W pierwszy weekend marca w hotelu Prząśniczka w Łodzi odbył się turniej Grand Prix POD 7&8 w Darta. Rewelacyjnie zaprezentowali się Sebastian Szostak i Piotr Figlak. Krotoszyński duet uplasował się na drugim miejscu w rywalizacji deblowej!
Do zmagań przystąpiło 21 duetów żeńskich i 80 męskich. W rozgrywkach pań na fazie grupowej udział zakończyły pary Ilona Kuznowicz / Kowalska oraz Joanna Wieszczeczyńska / Sara Marszałek. Z kolei Anna Kowalczyk z Martą Pawlicką wygrały grupę, a w ćwierćfinale przegrały z duetem Załawka / Głowacka 0:3, zajmując miejsca 5-8.
W turnieju deblowym mężczyzn po pierwszym etapie z zawodów odpadli Przemysław Sawicki z Adrianem Jasińskim (65-80) i Karol Pietrzak z Łukaszem Kolanowskim (65-80). Lepiej powiodło się innym krotoszyńskim parom, które po wyjściu z grupy spotkały się w 1/32 turnieju. S. Szostak i P. Figlak okazali się lepsi od Jacka Cieślaka i Przemysława Pawlickiego, zwyciężając 3:2. Potem odprawiali z kwitkiem kolejno Misiaka i Makwińskiego (3:0), Adamczyka i Kozłowskiego (3:0) oraz Krasińskiego i Skrzypskiego (3:0).
Finał rozpoczął się idealnie dla krotoszynian, którzy objęli prowadzenie. Niestety, kolejne trzy legi należały do Krzysztofa Gontarewicza i Dariusza Marciniaka i to oni zostali zwycięzcami. – Dla nas to zdecydowanie największy sukces w dotychczasowej przygodzie z dartem. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało nam się osiągnąć tak dobry wynik. Szkoda finału, bo w nim prowadziliśmy. Z pewnością wyciągniemy wnioski i postaramy się zwyciężyć w kolejnych takich zawodach – ocenił S. Szostak.
Drugiego dnia imprezy w rywalizacji indywidualnej z grupy nie wyszli P. Sawicki, A. Jasiński i K. Pietrzak. Z kolei Ł. Kolanowski w następnej fazie przegrał z Ireneuszem Frankiewiczem (0:3), a P. Figlak okazał się gorszy od Krzysztofa Kciuka (0:3). J. Cieślak po zaciętych bojach pokonał Damiana Pałaszewskiego (3:2) i przegrał z Michałem Półtorakiem (2:3). P. Pawlicki wygrał z Adamem Biedą (3:0) i nie dał rady Łukaszowi Machowi (1:3). S. Szostak ograł Tomasza Zielke (3:1), a potem przegrał z Dariuszem Furmanem (0:3).
W rozgrywkach pań na fazie grupowej zmagania zakończyły I. Kuznowicz i J. Wieszczeczyńska. Nieco lepiej wypadły M. Pawlicka i S. Marszałek, lecz po wyjściu z grupy przegrały odpowiednio z Niną Lech (0:3) i Dominiką Wolską (0:3).
Ostatniego dnia rywalizowało 39 zawodniczek i 173 zawodników. Żadnemu z naszych darterów nie udało się wyjść z grupy. Kolejne zawody tak wysokiej rangi odbędą się 19 maja w Policach. – Chciałbym pogratulować przede wszystkim Sebastianowi i Piotrowi, którzy uzyskali rewelacyjny wynik. Widać, że systematyczne treningi przynoszą efekty, a Krotoszyn znaczy coraz więcej na darterskiej mapie kraju. Serdecznie dziękujemy sponsorom za pomoc w organizacji wyjazdu – podsumował Przemysław Pawlicki, prezes SKLD.
(GRZELO)