W galerii Refektarz odbył się wernisaż wystawy fotograficznej „This is techno” autorstwa Rafał Karcza. Niestety, samego autora zabrakło na otwarciu ekspozycji z przyczyn nieznanych organizatorom.
Zdjęcia są wykonane wyłącznie aparatami cyfrowymi. Autor drukuje je na papierze fotograficznym, rozpuszcza mieszankami kwasów chemicznych, suszy i poddaje wtórnie zabiegom graficznym czy malarskim. Koloruje swoje kadry akwarelami lub gwaszami, dorysowuje znaki, czasem umieszcza na nich symbole lub napisy. Gdybyśmy chcieli użyć potocznej nazwy dla tej techniki, brzmiałaby ona „analogowy Photoshop”.
P. Karcz nie korzysta z nowoczesnych narzędzi narzędzi cyfrowych, a eksperymentuje, jak tylko może, na różnorakie sposoby, traktując fotografię niemalże jak grafikę warsztatową. Jest malarzem, rysownikiem, grafikiem i fotografem. Ukończył historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim, jest absolwentem Wydziału Form Przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
Swoje malarstwo określa mianem realizmu psychodelicznego, w którym dużą rolę odgrywa miejska codzienność, pełna buntu, muzyki, klubów, a także zanurzony w niej człowiek. Prace stworzone w reporterskim stylu przetwarzają zatrzymane kadry, komentując na gorąco świat awangardy i muzycznego undergroundu, tkwiący korzeniami w latach 60. W poszukiwaniach artystycznych interesuje go sztuka pop, neorealizm, psychodelia, film i muzyka. Wystawa będzie czynna do 24 marca.
(NOVUS)