W maju drużyna Białego Orła Koźmin Wielkopolski była lepsza od wszystkich rywali. W przedostatniej kolejce IV ligi grupy południowej podopieczni trenera Macieja Dolaty wygrali na wyjeździe z Victorią Ostrzeszów 4:2.
Już w 6. minucie goście objęli prowadzenie. Piłkę obrońcom odebrał Szymon Gałczyński i z około 25 metrów uderzył tak, że bramkarz Victorii nie miał szans. Miejscowi wyrównali krótko przed przerwą. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najprzytomniej w polu karnym zachował się Robert Skrobacz, pokonując Patryka Szulca.
Na początku drugiej połowy Orły znów prowadziły. Marcin Szymkowiak popędził lewym skrzydłem i mając przed sobą tylko bramkarza, posłał futbolówkę do siatki. Niedługo potem Dawid Guźniczak, po dośrodkowaniu Pawła Majusiaka, strzałem głową skierował piłkę do bramki. Na 4:1 podwyższył M. Szymkowiak, trafiając do pustej bramki po zagraniu Sz. Gałczyńskiego. W końcówce gospodarze zmniejszyli rozmiary porażki. W polu karnym piłkę ręką zagrał D. Guźniczak, a jedenastkę wykorzystał Maciej Stawiński.
Koźminianie w ostatnim meczu sezonu zmierzą się w najbliższą sobotę z SKP Słupca.
(GRZELO)
Victoria Ostrzeszów – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 2:4 (1:1)
BRAMKI: 0:1 – Szymon Gałczyński (6′), 1:1 – Robert Skrobacz (34′), 1:2 – Marcin Szymkowiak (49′), 1:3 – Dawid Guźniczak (56′ głową), 1:4 – Marcin Szymkowiak (75′), 2:4 – Maciej Stawiński (90′ karny)
BIAŁY ORZEŁ: P. Szulc – Majusiak, Skowron, Czabański, Sztok – M. Szymkowiak (72′ M. Szulc), Guźniczak, J. Szymkowiak, Dolata (60′ Maciejewski) – Błażejczak (60′ Walczak), Gałczyński (80′ Bastrzyk)