Za nami kolejna Wystawa Zwierząt Gospodarskich i Domowych w Benicach. Jedenasta edycja tej imprezy przyciągnęła liczne grono wystawców nie tylko z naszego powiatu, jak również tłumy mieszkańców, dla których przygotowano szeroką gamę atrakcji, takich jak występy artystyczne, przejażdżki konne, rozmaite stoiska – gastronomiczne, odzieżowe i inne, zabawy dla dzieci czy konkursy z nagrodami. Jak co roku można było skorzystać z doradztwa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Ośrodków Doradztwa Rolniczego oraz specjalistów weterynarii czy firm paszowych.
Organizatorami wystawy byli Jan Zych – sołtys Benic i radny miejski Krotoszyna, miejscowa Rada Sołecka, burmistrz Krotoszyna Franciszek Marszałek oraz Krzysztof Ludwiczak – prezes Zarządu Gminnej Spółdzielni w Krotoszynie. W tym roku impreza w Benicach odbyła się pod hasłem: „Nie żyje człowiek sam dla siebie – Polska matką naszą, o matce nie wolno mówić źle!”.
Każda kolejna edycja tego wydarzenia cieszy się coraz większym zainteresowaniem mieszkańców powiatu krotoszyńskiego, a także samych wystawców, których na pierwszej wystawie było zaledwie 15, a teraz przybywa ich ponad 200 – z regionu Wielkopolski i Dolnego Śląska. Oprócz zwierząt hodowlanych i domowych, takich jak bydło, drób, króliki, gołębie i wiele innych, można było obejrzeć również nowoczesne maszyny rolnicze.
Uroczyste otwarcie wystawy poprzedziło wystąpienie przedstawicieli Polskiego Związku Łowieckiego, którzy zadęli w róg. Wypuszczono jednocześnie symboliczne gołębie oraz kuropatwy, co wywołało ogromny aplauz uczestników.
Swoje produkty i usługi na przygotowanych stoiskach promowało wiele firm, m.in. Bank Spółdzielczy w Krotoszynie czy firmy związane z branżą rolniczą – Polbud, Toral, Blending, Lira. Swoje stoisko miało również Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne Krotoszyn, które dla dzieci zorganizowało zabawę w poszukiwanie skarbów w ziemi z pomocą wykrywacza metali i szpadla.
Burmistrz Franciszek Marszałek w swoim przemówieniu pochwalił Jana Zycha za stworzenie wspaniałej atmosfery, integrowanie mieszkańców i zorganizowanie świetnej zabawy. Tych aspektów nie brakuje bowiem w każdej edycji wystawy. Sołtys Benic również nie ukrywał pozytywnych emocji, ciesząc się z tak licznego grona uczestników imprezy. Szczególną radość sprawiły mu tłumy młodych ludzi.
- Było cudownie – powiedział J. Zych nazajutrz po wystawie. - Pogoda jak zawsze dopisała, atmosfera była znakomita. To budujące, że można wspólnie radować się i bawić. Rok temu wystawa odbyła się pod hasłem „Nie samym chlebem człowiek żyje”, a tym razem przyświecały nam słowa: „Nie żyje człowiek sam dla siebie – Polska matką naszą, o matce nie wolno mówić źle!”. Mówiłem wiele o patriotyzmie i związku człowieka z przyrodą. Bez dbania o środowisko nie będzie nas i należy o tym pamiętać. Poza tym musimy też dbać o tradycję, kulturę i obyczaje – oznajmił główny organizator wystawy w Benicach.
Jak co roku nie brakowało występów artystycznych. Ponadto wręczono nagrody hodowcom, którzy od wielu lat aktywnie wspierają imprezę w Benicach. Nagrody w postaci roweru, grilla i kosiarki ufundował Bank Spółdzielczy w Krotoszynie. Otrzymali je Euzebiusz Dymarski, Stanisław Kolenda i Jolanta Paszek.
Muzyczną gwiazdą XI edycji wystawy był discopolowy zespół After Party, cieszący się wielką popularnością nie tylko w naszym kraju. Po koncercie organizatorzy odwiedzali poszczególne stoiska hodowców i w podziękowaniu za uczestnictwo wręczali im czerwone róże. Zwieńczeniem imprezy była zabawa taneczna, która trwała do późnych godzin nocnych.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI