W niedzielne popołudnie Astra Krotoszyn podejmowała na swoim boisku drużynę Warty Śrem. Pojedynkiem tym zespół gospodarzy rozpoczął przygotowania do nowego sezonu okręgówki. Mecz zakończył się wygraną Warty Śrem 4:1.
– Wynik nie ma dla nas żadnego znaczenia. Dzisiejszy mecz oraz wtorkowy są okazją pokazania się dla kilku nowych zawodników, pragnących zasilić nasze szeregi – powiedział trener Astry Patryk Halaburda. Popularna „Asterka” we wtorek w Krotoszynie o godzinie 18.00 podejmie drużynę Dąbroczanki Pępowo. – Po tym spotkaniu zdecyduję, którzy z testowanych zawodników dostana szanse zaprezentowania się na tle mocniejszego przeciwnika, a komu będziemy już musieli podziękować – stwierdził Patryk Halaburda.
Astra Krotoszyn 17 lipca wznowiła treningi. Liga okręgowa w tym sezonie rusza 12 sierpnia. – Okres 3-4 tygodni powinien wystarczyć do uzyskania odpowiedniej formy w trakcie rozgrywek. Reszta zespołów z okręgu kaliskiego bądź też poznańskiego również w tym momencie rozpoczyna swoje przygotowania – oznajmił opiekun Astry.
Krotoszyńska drużyna nowe rozgrywki rozpocznie na pewno bez Macieja Kujawskiego (Orla Jutrosin), Marcina Ciesielskiego (Biały Orzeł Koźmin Wlkp.) oraz Jakuba Nelle (sprawy osobiste). – Chciałbym, żeby kadra zespołu była liczna, aby uniknąć sytuacji z końcówki poprzedniego sezonu. Niestety, zdarzały się mecze, w których musieliśmy sobie radzić w 13-osobowej kadrze, a to zdecydowanie za mało jak na tak dobry klub – zakończył Patryk Halaburda.
W meczu z Wartą od pierwszej minuty zagrali: Piotr Półtoraczyk, Dariusz Hylewicz, Tomasz Domagała, Jakub Grzywaczewski, Michał Potarzycki, Mateusz Nowak, Paweł Minta, Adam Szych, Łukasz Kosel, Adrian Sójka i Grzegorz Stache. Na zmiany wchodzili: Karol Krystek, Kamil Konarkowski, Daniel Olejnik.
(GRZELO)
