Punktualnie o godzinie 13.00 w sobotnie popołudnie rozpoczął się sparing Astry Krotoszyn. Drużyna trenera Patryka Halaburdy zmierzyła się z Ravią Rawicz. Spotkanie to było ostatnim sprawdzianem przed rozpoczynającymi się za tydzień rozgrywkami ligi okręgowej.
Mecz zakończył się wygraną drużyny gości 3:2. Bramki dla Asterki strzelił Janusz Maryniak. – W kolejnym pojedynku zbyt łatwo przeciwnik zdobywa bramki. Mamy jeszcze chwilę czasu do rozpoczęcia sezonu. W zbliżającym się tygodniu musimy skupić się na poprawie ustawienia w strefach obronnych – powiedział opiekun Astry.
W związku z sytuacja finansową klubu Halaburda zdecydował się oprzeć zespół na młodzieży. – W każdej formacji drużyna wymaga chociaż jednego solidnego wzmocnienia. Wiem jednak, w jakim położeniu znajduje się klub, dlatego wykorzystując doświadczenie starszych zawodników, w połączeniu z zapałem młodych chłopaków, liczę na pozytywne rezultaty w zbliżającym się sezonie – oznajmił trener.
Drużyna Astry miała we wtorek o godzinie 18 rozegrać jeszcze jeden sparing, do którego jednak nie dojdzie. – Zespół obecnie potrzebuje bardziej treningu niż gry towarzyskiej. Musimy popracować nad ustawieniem taktycznym na spotkanie z Olimpią Brzeziny, które rozegramy na boisku Prosny Kalisz – zakończył Halaburda.
Równolegle do meczu seniorów na bocznym boisku swoje spotkanie rozgrywał zespół juniorów młodszych. Spotkanie z Ravią zakończyło się wynikiem remisowym 2:2. Team Przemysława Gustowskiego swoje rozgrywki rozpocznie za dwa tygodnie batalią z Polonią Kępno.
Astra: Kmiecik – Domagała, Hylewicz, Idkowiak – Konarkowski, Potarzycki, Grzywaczewski, Szych – Sójka, Maryniak, Krystek
Na zmiany wchodzili: Półtoraczyk, Nowak, Krawczyk, Swora, Sekula, Kułaga
(GRZELO)