Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
rozumiem
Widzimy się co WTOREK!
Łączy nas powiat
Kontakt redakcja@glokalna.pl
Dzisiaj jest: 25 listopada 2024, poniedziałek imieniny obchodzą: Katarzyna, Erazm

Nie odrobili strat

Nie odrobili strat

W sobotę rozpoczęły się  rozgrywki czwartej ligi. W pierwszym swoim pojedynku drużyna Białego Orła Koźmin Wlkp. gościła w Kaliszu na stadionie beniaminka KKS Włókniarz. Spotkanie zakończyło się minimalną wygraną miejscowych.

Ekipa Białego Orła Koźmin swój inauguracyjny bój przegrała 0:1 po bramce w początkowych fragmentach gry. Już w drugiej minucie do siatki koźminian trafił Konrad Chojnacki. – Gol dla Włókniarza zepsuł wszystkie nasze przedmeczowe założenia. Od straty bramki musieliśmy większą liczbą zawodników zaangażować się w akcje ofensywne – powiedział trener Białego Orła Maciej Dolata. Koźminianie stracili piłkę na własnej połowie boiska, po czym jeden z graczy miejscowych wykorzystał lukę w ustawieniu obrońców i posłał futbolówkę w obręb pola karnego. Tam już w odpowiednim miejscu znajdował się filigranowy Chojnacki, który bez problemu umieścił piłkę w bramce strzeżonej przez Tomasza Naglaka. – Każda strata w tym rejonie boiska grozi poważną kontrą i niestety w tym wypadku to się potwierdziło - oznajmił szkoleniowiec Orzełków.

Team trenera Macieja Dolaty mógł wyrównać jeszcze przed przerwą. Faulowany przy prawej linii pola karnego był Bartłomiej Ziembiński. Po dośrodkowaniu szansę miał Mateusz Kubiak, jednak minimalnie chybił. W drugiej połowie swoje okazje mieli Paweł Majusiak oraz Szymon Gałczyński. Zabrakło odrobiny zimnej krwi, aby zamienić korzystną sytuację na bramkę. – Szkoda początku spotkania, kiedy moi zawodnicy zagrali słabo. W dalszej części meczu stwarzaliśmy okazje, lecz nie udało się ich wykorzystać. Pojedynek był jak najbardziej do zremisowania, ponieważ drużyna Włókniarza nie grała wcale pięknej piłki. W następnych spotkaniach będziemy musieli zaprezentować się od początku na odpowiednim poziomie, aby uniknąć nerwówki z końcówki poprzedniego sezonu – zakończył  trener Dolata.

KKS Włókniarz 1925 Kalisz – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 1:0 (1:0)

BRAMKA: 1:0 -  Konrad Chojnacki (2’)

BIAŁY ORZEŁ: Naglak- Sobczak, Kubiak, J. Namysłowski, Kołaczkowski- Ciesielski (74’ Tomczak), Ziembiński, Baran, Majusiak – Staszewski (58’ Filipiak), Gałczyński (68’ Kałuża)

(GRZELO)

Kategoria: Sport

Spodobał Ci się tekst? Poleć znajomym:

Najnowsze wydarzenia

Gumiś dziesiąty na świecie Gumiś dziesiąty na świecie
Sport 17 września 2017 08:20
LOGinLAB w stolicy kraju LOGinLAB w stolicy kraju
Sport 15 września 2017 12:56
Skradł drogocenną biżuterię Skradł drogocenną biżuterię
Aktualności 15 września 2017 10:23
Wszyscy jesteśmy sąsiadami! Wszyscy jesteśmy sąsiadami!
Aktualności 14 września 2017 10:42
Więcej w Aktualności
PUP
O prawie pracy i ubezpieczeniach

Powiatowy Urząd Pracy w Krotoszynie wraz z Państwową Inspekcją Pracy oraz Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w Ostrowie Wlkp. zapraszają pracodawców do...

Zamknij