Na spotkaniu mieszkańców wsi z władzami miasta i sołtysami radny z Perzyc Grzegorz Grobelny zarzucił sołtysowi tej miejscowości – Zdzisławowi Krystkowi, że udostępnił salę na wesele i nic nie zostawił dla strażaków. W złości sołtys poinformował, że rezygnuje z kandydowania na kolejną kadencję.
W rozmowie z nami Zdzisław Krystek wyznał, że wycofuje się z życia publicznego oraz z zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Perzycach.
Wydał wszystko
Na spotkaniu w Perzycach sołtysa nieoczekiwanie zaatakował radny Grzegorz Grobelny. Wytknął mu nieumiejętne zarządzanie salą. – Tradycja jest taka, że po imprezie jest ognisko. Była mała sala, taki garaż, gdzie były ławki, a sołtys wydał wszystko (na wesele, które odbywało się w sali świetlicy – przyp. red.). Strażacy zostali więc bez niczego. Ja to odbieram jako złośliwość - mówi radny, który mieszka w Perzycach. Niektórzy mieszkańcy zarzucali radnemu nieprawdę, inni bronili sołtysa. – Najgorsze jest to, że radny był przeciwko mnie - stwierdza z kolei sołtys Perzyc.
Rezygnacja
Na spotkaniu sołeckim gospodarz wsi w złości powiedział, że rezygnuje z funkcji sołtysa, którą sprawuje od 1988 roku. -Po 25 latach okazało się, że nic nie robię, a jak robię, to wszystko źle. Jest to ostateczna decyzja. Rezygnuję z wszelkiej działalności samorządowej i organizacyjnej – oświadcza Zdzisław Krystek. Tym samym rezygnuje z ubiegania się o reelekcję na początku przyszłego roku oraz z kandydowania na członka zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Perzycach. Tam z kolei wybory odbędą się za dwa lata.
- Mieszkańcy bardzo stawali za mną i twierdzili, że tamci mówią nieprawdę. To podziękowanie za 25 lat pracy - mówi sołtys. – Moje zdanie jest takie, że powinien zostać, bo to doświadczony człowiek – przyznaje z kolei radny Grobelny. - Choć o rezygnacji mówił trzy kadencje temu i nadal był. Rezygnacja to jego sprawa. W demokracji każdy ma prawo krytykować. On robił dobre rzeczy, a ostatnio jakby trochę odpuścił. Jak ktoś działa dobrze, to należy pochwalić, ale jak źle – to trzeba ukierunkować – dodaje Grobelny.
Ćwierć wieku sołtysowania
Zdzisław Krystek urodził się 27 listopada 1955 r. i od urodzenia mieszka w Perzycach. Jest absolwentem szkoły zawodowej z zawodem rolnika. To jego siódma kadencja, a po raz pierwszy został wybrany 28 listopada 1988 r. Przez dwie wcześniejsze kadencje był członkiem Rady Sołeckiej (od 1982 r.). Od 1970 r. jest członkiem OSP w Perzycach, obecnie zasiada w zarządzie, a niegdyś był sekretarzem. Za jego kadencji wyremontowano nawierzchnię drogi, zrobiono gazyfikację, dwukrotnie telefonizację, plac zabaw, a trzy lata temu świetlicę wiejską. Jako rolnik ma 17 hektarów ziemi rolnej, na których uprawia zboża i kukurydzę na kiszonkę. Ma też trzodę chlewną, byki i krowy. Zdzisław Krystek został odznaczony Złotym, Srebrnym i Brązowym Medalem Zasługi dla Pożarnictwa oraz Krzyżem im. Janka Krasickiego jeszcze w czasach, gdy działał w Związku Młodzieży Polskiej.
ŁUKASZ CICHY