W sobotę, 4 października, w pubie Pod Strzechą odbył się pierwszy w tym sezonie turniej soft darta. Po bratobójczym finale triumfował Hubert Pawlicki, który w najważniejszym pojedynku imprezy pokonał 3:1 swojego brata Przemysława.
Do rywalizacji przystąpiło 11 osób. W tym gronie znalazła się także dwójka debiutantów – Mateusz Morgiel i Ania Kaźmierczyk. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Morgiel, zajmując trzecią lokatę. W drodze na podium pokonał Kaźmierczyk i P. Pawlickiego. W kolejnym pojedynku uległ późniejszemu triumfatorowi, przechodząc tym samym na lewą stronę drabinki. W meczu o finał ponownie zmierzył się z P. Pawlickim, ale tym razem przegrał. – Bardzo dobrze grało mi się lotkami zaprojektowanymi przez wielokrotnego mistrza – Krzysztofa Wojciechowskiego. Chciałbym podziękować za wsparcie, w szczególności Przemkowi Pawlickiemu za nieustanną wiarę w moje możliwości – skomentował Morgiel.
Warto też wspomnieć o postawie pań. Kaźmierczyk po przegranej z Morgielem walczyła z Martą Praczyk. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem bardziej doświadczonej Praczyk, która w następnej konfrontacji pokonała Szymona Kabata. Z dalszej rywalizacji wyeliminował ją Karol Pietrzak. – Mimo przegranych meczów swój sobotni start uważam za udany. Udało mi się rzucić kilka ciekawych wyników, co dobrze rokuje na cały sezon. Niestety brak regularnych treningów odbija się na zakończeniach legów, co stwarza mi sporo kłopotów. Mam jednak nadzieję, że i to uda mi się wytrenować - podsumowała Praczyk
(GRZELO)
KOŃCOWA KLASYFIKACJA
1. Hubert Pawlicki
2. Przemysław Pawlicki
3. Mateusz Morgiel
4. Karol Pietrzak
5-6. Marta Praczyk
5-6. Paweł Pawlicki