Zebrali kilka tysięcy nakrętek

Amelka ma niecałe dwa lata i poważnie choruje. Pisaliśmy o niej niedawno na naszych łamach. Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Krotoszynie zorganizował zbiórkę nakrętek na operację dla dziewczynki.

Amelka urodziła się 23 października 2012 r. Mieszka z rodzicami w Krotoszynie. – Córka urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem i stopami końsko-szpotawymi. Wynikiem tej wady jest porażenie kończyn dolnych, pęcherz neurogenny oraz dysplazja prawego biodra – mówi mama Amelki – Malwina Pastalska.

Dziewczynce można jednak pomóc w prosty sposób. Wystarczy gromadzić plastikowe nakrętki, które są zbierane na rehabilitację i pionizator. - Pionizator jest potrzebny, by przystosować Amelię do innych pozycji niż tylko siedzenie i leżenie - wyjaśnia Malwina Pastalska. Koszt zakupu tego urządzenia to nawet 11 tys. zł. Rodzice dziewczynki w chwili obecnej mają ok. 500 kg różnych nakrętek. - Są też inne koszty: rehabilitacja, wyjazdy do specjalistów do Poznania czy Zielonej Góry – dodaje mama Amelki.

Nakrętki można przynosić na os. Korczaka 8/18 w Krotoszynie. Najlepiej umówić się, dzwoniąc pod numer telefonu 782 969 742. Można również dokonywać wpłat na Fundację Pomocy Osobom Niepełnosprawnym “Słoneczko” – 77-400 Złotów, Stawnica 33a, Spółdzielczy Bank Ludowy, Oddział Złotów, nr konta bankowego: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010, z dopiskiem 338/P Amelia Pastalska – darowizna.

Dziewczynce pomógł już Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. Karola Libelta w Krotoszynie. – W ciągu miesiąca zebraliśmy kilka tysięcy nakrętek dla Amelki na operację. Będziemy kontynuować tę akcję – przyznaje Roman Olejnik, dyrektor ZSP 2. Jak się dowiedzieliśmy, mama Amelki jest absolwentką właśnie tej szkoły.