
W nocy z 31 marca na 1 kwietnia w całej Wielkopolsce szalała wichura. W powiecie krotoszyńskim na szczęście obyło się bez poważnych zdarzeń, takich jak choćby w okolicach Środy Wlkp., ale strażacy i tak mieli sporo pracy.
Na terenie powiatu strażacy interweniowali dziewięć razy. - Interwencje związane były z usuwaniem powalonych drzew i zwisających gałęzi – informuje Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy KP PSP w Krotoszynie.
Do zdarzeń doszło w Baszkowie, Krotoszynie, Perzycach, Kobylinie, Smolicach i Benicach. W sumie w interwencjach brało udział dziewięć zastępów straży i 50 strażaków. - Przewracające się drzewa nie uszkodziły budynków. Nikt nie ucierpiał – dodaje Niciejewski.
(ANKA)
FOT. JRG PSP Krotoszyn