W połowie wakacji na przejeździe kolejowym na ul. Koźmińskiej w Krotoszynie po raz kolejny przeprowadzono działania w ramach akcji „Bezpieczny przejazd”.
- Brawura, pośpiech, rutyna i skłonność do ryzyka kierowców oraz pieszych – to główne przyczyny 98 % wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych, przejściach dla pieszych i torach kolejowych – mówi Jarosław Chmielarz z Polskich Linii Kolejowych w Ostrowie Wielkopolskim. – Dlatego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w ramach Programu Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Kolejowego, obejmującego ponad 200 inicjatyw, prowadzą kampanię społeczną „Bezpieczny przejazd”. To już jedenasta edycja akcji, w nowej odsłonie, z nowym hasłem – „Szlaban na ryzyko!”. Dzięki konsekwentnym działaniom zarządcy infrastruktury rok 2014 był najbezpieczniejszy w historii – zaznacza Chmielarz.
Miniony rok był bezpieczniejszy od 2013 r. dzięki akcjom typu „Bezpieczny przejazd”, ale też dzięki remontom linii kolejowych, przejazdów i rozjazdów. Zanotowano 25% mniej wypadków, a poszkodowanych było mniej aż o 44 %.
- W ciągu minionych dwunastu miesięcy w wyniku nieprzestrzegania przepisów na przejazdach kolejowo-drogowych poszkodowanych zostało 69 osób. Wskutek wtargnięcia na tory w miejscach niedozwolonych ucierpiało 241 osób. Koszty strat moralnych, cierpienia i utraty bliskich trudno oszacować. Pozostałe – według wyliczeń np. Banku Światowego – liczone są w milionach złotych. Są to wypłaty odszkodowań, koszty działań służb ratowniczych, leczenia i rehabilitacji oraz utraty PKB, niewytworzonego przez osoby, które zginęły – tłumaczy Chmielarz.
(TOLDO)
