Lech Poznań odniósł pewne i zasłużone zwycięstwo w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Europy na własnym obiekcie z Videoton FC 3:0. Ten wynik stawia poznaniaków w bardzo korzystnej sytuacji przed rewanżem. Poniżej zapis konferencji prasowej.
Tamas Peto, trener Videoton FC:
Spodziewałem się mocnego i dobrze grającego Lecha. I tak też było. Moja drużyna w porównaniu z poprzednimi tygodniami ciągle się rozwija. Dzisiaj nie mieliśmy szczęścia. Próbowaliśmy budować sytuacje, zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania. Nam to się nie udało, a Lechowi tak, dlatego wynik mówi sam za siebie.
W mojej ekipie doszło ostatnio do wielu zmian. Tak jak wspomniałem wcześniej, nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z wyniku. Gdybyśmy mieli dzisiaj trochę więcej szczęścia, może rezultat byłby inny. Uważam, że byliśmy godnym przeciwnikiem dla Lecha. Postaramy się dobrze przygotować do rewanżu i pokazać się w nim z dobrej strony.
Maciej Skorża, trener Lecha Poznań:
Udało nam się dzisiaj uzyskać bardzo dobry wynik. Szybko strzelona bramka po ładnej akcji Barry’ego i Karola dała nam prowadzenie. Wydawało się, że pójdziemy wtedy za ciosem, ponieważ Videoton otworzy się. Ale goście byli zdyscyplinowani taktycznie i ciężko nam było stworzyć okazję. Cały czas staraliśmy się grać atakiem pozycyjnym. Trzy gole strzelone takiej drużynie jak Videoton to dobre osiągnięcie. Na wyjeździe będziemy musieli zagrać dobry mecz, aby potwierdzić nasze aspiracje do fazy grupowej. Zagraliśmy mądrze, mając kontrolę na boisku przez pełne 90 minut. Jestem zadowolony zwłaszcza z powrotu do gry tylu kontuzjowanych zawodników. To zawsze wielka niewiadoma, jak zaprezentują się na murawie. Dzisiaj wnieśli wiele pozytywnego, m.in. asysty przy bramkach. Mogę wyróżnić też grę Kaspra, który daje nam wiele w ofensywie. Minusy to kartka Karola, która wyklucza go z rewanżu, i groźna kontuzja Robaka.
Mecz z Videotonem wyglądał zupełnie inaczej niż te w polskiej Ekstraklasie. Liczymy na to, że wygrana podbuduje nas i pozwoli odgonić złe wspomnienia. Chcemy powalczyć z Piastem o zwycięstwo, bo jest to dla nas najlepsza okazja na dogonienie czołówki.
Jutrzejszy trening regeneracyjny pozwoli ocenić, w jakim stanie są nasi zawodnicy. Między innymi od tego uzależniam, jak będzie wyglądał skład na spotkanie z Piastem. Jeżeli uda nam się awansować do fazy grupowej, z pewnością Lech będzie miał trudną jesień. Nie będzie łatwo grać co trzy dni, ale chcemy się z tym zmierzyć.
(GRZELO)
FOT. Bartłomiej Szymczak