Piąte zwycięstwo w obecnym sezonie ligowym zanotowała ekipa Białego Orła Koźmin Wielkopolski. Kolejnym przeciwnikiem, który nie znalazł sposobu na team Macieja Dolaty, okazał się SKP Słupca. Gola na wagę kompletu punktów strzelił Szymon Gałczyński.
Sobotnia konfrontacja była z kategorii tych, w których decyduje jedno trafienie. Na początku drugiej odsłony prawym skrzydłem piłkę prowadził Michał Sztok. Boczny obrońca Orzełków dośrodkował na 12. metr, gdzie znajdował się Gałczyński. Napastnik bez zastanowienia huknął z woleja, nie dając szans bramkarzowi ze Słupcy.
W pierwszej połowie Orzełki miały jedną idealną okazję. Sytuacji sam na sam z golkiperem nie wykorzystał Paweł Kryś. Z kolei koźminian przed stratą bramki uratował Sebastian Kmiecik.
Po zmianie stron bardzo dobrze taktycznie zagrali goście i udało im się utrzymać skromne prowadzenie do końcowego gwizdka. Już za tydzień w Koźminie Wlkp. dojdzie do pojedynku na szczycie pomiędzy Biały Orłem a Obrą Kościan.
(GRZELO)
SKP Słupca – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 0:1 (0:0)
BRAMKA: 0:1 – Szymon Gałczyński (48′)
BIAŁY ORZEŁ: Kmiecik – Sztok, Wawrocki, Skowron, Włodarczyk – Kryś (75′ Walczak), Guźniczak, Małecki, Oleśków – Ziembiński (90′ Gierczyk), Gałczyński (60 Wiła)