We wtorek, 6 października, w restauracji Iskra odbyła się konferencja prasowa Platformy Obywatelskiej RP. W trakcie spotkania zaprezentowano kandydatkę PO z Krotoszyna w wyborach do sejmu – Magdalenę Kaczyńską.
Na konferencji zjawili się lider listy w okręgu kalisko-leszczyńskim – poseł Mariusz Witczak, szef powiatowych struktur PO – Roman Olejnik, radny Rady Miejskiej Paweł Sikora, radny Rady Powiatu Dariusz Rozum oraz wspomniana kandydatka.
M. Witczak mówił o pomyśle połączenia składki NFZ, ZUS i podatku dochodowego. – W każdych warunkach, jak kalkulujemy ulgi na dzieci, czy jest trójka, czy czwórka, to i tak ten wariant jest bardziej opłacalny. Zawsze zostaje więcej pieniędzy w budżecie domowym. Tak to jest skalibrowane – mówił o ulgach podatkowych, wynikających z pomysłu PO.
- Na rynku pracy w Polsce mamy absolutny rekord, ponieważ zatrudnionych jest ponad 16 milionów Polaków. Nigdy wcześniej tak wielu obywateli nie pracowało. Wynika to też z tego, że powstało dużo nowych branż i miejsc pracy, bo rynek się rozwija. Bezrobocie spadło poniżej 10 %, symbolicznie. Eurostat liczy na poziomie 6,5 % – wyjaśniał poseł.
- Jeszcze jedna rzecz dla Krotoszyna – kontynuował. - Wchodzi ustawa rewitalizacyjna. Są jeszcze kwartały takie, które będą cieszyły oko, jak zostaną zrewitalizowane. Ta ustawa wprowadza mnóstwo procedur bardzo przyjaznych nawet dla odnawiania kamienic przez osoby prywatne albo przez spółdzielnie mieszkaniowe – podkreślił Witczak. Zdaniem posła PO, na rewitalizacje jest 26 miliardów złotych.
- Myślę, że to dla nas dobra, cenna ustawa. Bo ona też trochę nakręci koniunkturę. Jak się rewitalizuje kamienice, to firma lokalna też ma szansę zarobić, wygrać przetarg, a jak się poprawi wizerunek, to i jakaś nowa firma będzie chciała mieć tam siedzibę. To przyciąga pieniądze, a co za tym idzie – rozwija się rynek pracy – powiedział Witczak. – Szczególnie rynek usług, o którym pan mówił – dopowiedział Dariusz Rozum. – W tej chwili robi się fajna koniunktura na rynek usług i gastronomię. To są dwa sektory, które się bardzo dobrze rozwijają – zaznaczył radny powiatowy.
Mówiono też o niebezpiecznych miejscach w powiecie krotoszyńskim, np. o skrzyżowaniu przy ul. Konstytucji 3 Maja, Floriańskiej i Mickiewicza.
Poseł wspomniał o „oZUS-owaniu” umów-zleceń, tzw. „śmieciowych”. Zapytano go, czy to samo dotyczyć będzie umów o dzieło i czy „oZUS-owanie” umów-zleceń nie sprowadzi przedsiębiorców do przerzucenia pracowników na te drugie. – Nie, umowy o dzieło nie będą. Są to klasyczne umowy na bazie prawa autorskiego. To jest wykonane dzieło. Ale jest coraz mniej takich fałszywych umów – tłumaczył Witczak.
Przypomnijmy, że Sejm RP „oZUS-ował” umowy-zlecenia pod koniec poprzedniego roku, a ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2016 r. – To będzie minimalne obciążenie tych umów. Trzeba też zadbać o pracodawców – zakończył poseł Witczak.
(TOLDO)