Po raz drugi na krotoszyński dworzec kolejowy zajechał pociąg turystyczny Ziemianin. Setki mieszkańców powiatu zgromadziły się, aby zobaczyć to wydarzenie.
W sobotę, 11 czerwca, historyczny skład o godz. 14.21 wjechał na krotoszyńską stację. Na peronach oraz w pobliżu całego dworca oczekiwał wielki tłum. Owacją i oklaskami przywitani zostali podróżni, którzy Ziemianinem przyjechali do Krotoszyna. Czekało na nich nie tylko ciepłe jedzenie, ale przede wszystkim moc atrakcji.
Wjeżdżający na peron skład witali Krotoszyńska Orkiestra Dęta, członkowie Bractwa Kurkowego czy zespół Krotoszanie. W tym roku przybyła także Rodzina Ułańska oraz członkowie klubu motocyklowego Ignis Ardens. Każdy, kto pojawił się w okolicy dworca, mógł podziwiać motory, jakimi jeżdżą Ignisi.
Wśród widzów nie zabrakło włodarzy gminy i powiatu oraz radnych. A całą imprezę prowadził Wojciech Szuniewicz, dyrektor KOK-u. Prawie godzinny postój pociągu wypełniony był atrakcjami, do których z pewnością można zaliczyć tankowanie lokomotywy przez naszych strażaków. Z racji tego, że ciągnąca skład lokomotywa jest pojazdem parowym, w trakcie podróży (Poznań – Jarocin – Krotoszyn – Leszno – Poznań) prawie na każdym postoju trzeba było uzupełniać wodę.
(ALEX)