W pojedynku dwóch czołowych drużyn wielkopolskiej IV ligi grupy południowej Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski na własnym boisku pokonał 4:2 Polonię 1912 Leszno. Tym samym koźminianie po dwóch porażkach wrócili na zwycięską ścieżkę. Team trenera Maciej Dolaty plasuje się na trzecim miejscu w ligowej stawce.
Gospodarze grali pierwsza połowę z wiatrem, co pomogło im w stworzeniu wielu dogodnych sytuacji bramkowych. Już pierwszą z nich w 7. minucie wykorzystał Bartłomiej Ziembiński. Kolejne okazje – trzy Filipa Oleśkowa i dwie Kamila Stefaniaka – zostały jednak zmarnowane. Zemściło się to krótko przed przerwą. Dośrodkowanie ze skrzydła przeciął Michał Marciniak, pakując futbolówkę do siatki.
Krótko po zmianie stron sprytnie zachował się Łukasz Glapiak, który szybko rozegrał rzut wolny, wyprowadzając swój team na prowadzenie. Ale to tylko zmobilizowało koźminian do jeszcze lepszej gry. Do remisu strzałem z rzutu wolnego doprowadził Igor Skowron. Po niespełna 10 minutach piłkę głową do siatki skierował Michał Sztok. Przyjezdnych dobił Marek Wiła, ustalając rezultat na 4:2.
(GRZELO)
Biały Orzeł Koźmin Wlkp. – Polonia 1912 Leszno 4:2 (1:1)
BRAMKI: 1:0 – Bartłomiej Ziembiński (7′), 1:1 – Michał Marciniak (44′), 1:2 – Łukasz Glapiak (47′ wolny), 2:2 – Igor Skowron (50′ wolny), 3:2 – Michał Sztok (61′ głową), 4:2 – Marek Wiła (70′)
BIAŁY ORZEŁ: Kmiecik – Sztok, Skowron (73′ Gierczyk), Wawrocki, Włodarczyk – Małecki, Guźniczak, Walczak (55′ Kryś), Oleśków (55′ Wiła) – Stefaniak (90′ Grobelny), Ziembiński
Fot. Bartłomiej Szyczmak