Marcin Kapała piątym zawodnikiem Mistrzostw Europy Juniorów U’23 w Trójboju Siłowym. Krotoszynianin poprawił dwa rekordy życiowe.
Dla M. Kapały udział w duńskim czempionacie, który odbył się w Herning, był premierowym startem w tak poważnej imprezie. Nasz siłacz jechał do Skandynawii z nadzieją na dobry wynik. - Nie liczyłem na medal, bo byłem jednym z najmłodszych zawodników w swojej kategorii wagowej (83 kg – przyp. red.) – powiedział. Skończyło się na wysokiej piątej pozycji, co jednak nie było szczytem marzeń sportowca. - Nie zrealizowałem planu w stu procentach, ponieważ popełniłem błędy techniczne w przysiadzie. Chciałem podnieść 290 kg, a skończyło się na 270 – komentował.
W kolejnych podejściach było jednak znacznie lepiej. Zarówno w wyciskaniu, jak i w martwym ciągu Marcin pobił swoje rekordy życiowe. - Wyciskanie zakończyłem z wynikiem 157,5 kg, natomiast ostatni rezultat to 250 kg – dodał siłacz. Właśnie znakomity wynik w martwym ciągu dał Polakowi awans z siódmego na piąte miejsce. - Choćby z racji tego, że był to pierwszy start w imprezie europejskiej, trzeba ocenić go pozytywnie. Chciałbym podkreślić perfekcyjną organizację zawodów. Duńczycy zadbali o każdy detal. Liczę na to, że za rok ponownie zdobędę kwalifikację na ME i poprawię swoją lokatę - podsumował występ w Herning M. Kapała.
(GOLSKI)