Witamy z Bułgarskiej! Za kilkanaście minut rozpocznie się hit bieżącej kolejki T-Mobile Ekstraklasy, w którym Lech Poznań podejmie mistrzów kraju, zespół Śląska Wrocław.

Zapraszamy do śledzenia relacji live.

30.11.2012 r., godz. 20.45, Stadion Miejski przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu

Lech Poznań – Śląsk Wrocław 0:3 (0:1)

BRAMKI:0:1 – Cristian Omar Diaz (21′ głową), 0:2 – Waldemar Sobota (55′), 0:3 – Piotr Ćwielong (56′)

ŻÓŁTE KARTKI: Djurdjević, Możdżeń oraz Ćwielong, Mila

LECH POZNAŃ

27. Krzysztof Kotorowski
6. Łukasz Trałka
11. Gergo Lovrencsics
16. Rafał Murawski (kpt.)
17. Szymon Drewniak (46′ Możdżeń)
18. Bartosz Ślusarski
20. Hubert Wołąkiewicz (75′ Djurdjević)
21. Kebba Ceesay
24. Aleksandar Tonev (46′ Bereszyński)
25. Luis Henriquez
35. Marcin Kamiński

ŚLĄSK WROCŁAW

25. Marian Kelemen
3. Tomasz Jodłowiec
5. Waldemar Sobota
11. Sebastian Mila (kpt.)
14. Marcin Kowalczyk
17. Mariusz Pawelec
20. Piotr Ćwielong (84′ Garyga)
21. Cristian Omar Diaz
24. Tadeusz Socha
26. Przemysław Kaźmierczak
29. Rok Elsner

Sędzia: Paweł Gil (Lublin)

0′ – w Poznaniu chłodno, na trybunach znacznie mniej widzów niż podczas hitowego starcia z Legią
0′ – póki co w sektorze gości zasiada ok. 150 kibiców
0′ – w bramce Lecha po raz pierwszy w tym sezonie ligowym Krzysztof Kotorowski. To efekt urazu Jasmina Buricia, który ostatnimi czasy należał do liderów zespołu
0′ – na razie widzów rozgrzewają roztańczone Kolejorz Girls
0′ – fani Kolejorza “entuzjastycznie” witają piłkarzy gości
0′ – sektor przyjezdnych nie pozostaje dłużny. A zasiada na nim ok. 300 osób
0′ – Kibice ośpiewali hymn Kolejorza. Zawodnicy obu ekip wkraczają na murawę. My zastanawiamy się tylko, dlaczego komentujący mecz dla Radia Merkury Krzysztof Ratajczak

ma na sobie czapeczkę z napisem “UEFA EURO 2008″, skoro ostatnie “OJRO” odbyło się w naszym kraju i to jeszcze w tym roku..:)
1′ – rozpoczęli wrocławianie..
2′ – pierwsze uderzenie na bramkę Kelemena, który bronił na raty strzał Ceesaya
4′ – Tonev pomknął prawym skrzydłem, próbował dośrodkowywać do Ślusarskiego, ale futbolówka pofrunęła w stronę Kelemena..  początek może napawać optymizmem
6′ – oba zespoły podeszły do spotkania z respektem dla rywala. Pierwsza w sezonie interwencja “Kotora”. Pewnie schwytał piłkę po centrze Sochy
7 – niezłe zagranie od Murawskiego do rozpędzonego prawym skrzydłem Henriqueza. Socha przeciął jednak zagranie Panamczyka w pole karne
8 – na stadionie ok. 18-19 tys. widzów. Doping z obu stron może się podobać
10′ – Mila wyłożył piłkę Ćwielongowi, ale ten “uderzył” tak, że teraz masażyści Śląska szukają jego nogi w sektorach za bramką “Kotora”
13′ – Kowalczyk wyprowadził akcję z własnej połowy. Goście posiadali w ataku aż pięciu zawodników. Futbolówkę otrzymał Sobota, który ściął do środka, ale posłał piłkę obok krótkiego słupka.. Możemy odetchnąć..
16′ – w odpowiedzi kontra Kolejorza. Drewniak-Murawski-Ślusarski, znów Murawski. Kapitan dryblował, piłka opuściła pole gry, a arbitrzy zdecydowali (po dłuższym zastanowieniu), iż grę wznowi Kelemen
18′ – Lovrenscisc urwał się Pawelcowi, ale skiksował przy dośrodkowaniu.. Na razie Węgier mało widoczny
19′ – Sobota ze środka dograł do Ćwielonga. Po drodze nad futbolówką przeskoczył Diaz. Po wrzutce Ceesay na korner. “Kotor” niepewnie piąstkował, ale defensorzy wyekspediowali piłkę
21′ – Sobota był w zasadzie nieatakowany na lewym skrzydle. Spokojnie przełożył piłkę na prawą nogę, zacentrował na środek pola karnego, a Diaz uprzedził Kotorowskiego i obrońców, główką kierując piłkę do siatki..
24′ – Lech musi otrząsnąć się z letargu. Ku pokrzepieniu serc: przed tygodniem Śląsk prowadził z Jagą 3:0 i nie wygrał..:)
26′ – bodaj drugi celny strzał Lechitów. Tonev centrował, Ślusarski wycofał do Drewniaka, a ten oddał płaski, acz zbyt lekki, by zaskoczyć słowackiego bramkarza, strzał
28′ – po akcji Lovrencsicsa rzut rożny dla Lecha
32′ – Lech nie gra dobrych zawodów, ale kibice znajdujący się za bramką Kelemena bawią się doskonale
36′ – Tonev ograł Sochę i dośrodkował, ale Kowalczyk z Jodłowcem są na razie bezbłędni. Co pokazały jednak inne spotkania, wcale nie muszą grać na zero z tyłu. Kolejorz konstruuje zbyt mało akcji na skrzydłach, by w ogóle myśleć o pomyłkach środkowych obrońców gości
40′ – Śląsk ustawił wysoki pressing. Murawski próbował zagrać piętą. Piłkę przejęli rywale, ale na szczęście próba lobu w wykonaniu Mili była zbyt lekka
43′ – prosty błąd Lovrencsicsa, zdenerwowanie fanów rośnie z minuty na minutę
45′ – wreszcie oglądaliśmy piłkę w szesnastce przyjezdnych. Na razie jednak efektów nie widać
45′ – sędzia Gil nie doliczył choćby minuty i do przerwy Lech przegrywa 0:1. Bądźcie z nami za kwadrans. Graczy Kolejorza pożegnały umiarkowane gwizdy..
45′ – piłkarze już na murawie, a my po ciepłej herbacie;)
Oby końcowe trzy kwadranse potwierdziły wysokie aspiracje Kolejorza. Trener Rumak wprowadził na murawę Bereszyńskiego i Możdżenia. Plac gry opuścili Tonev i Drewniak
46′ – jest progres, Lechici wyglądają na bardzo zdeterminowanych. W dogodnym położeniu był Gergo, ale uderzył wysoko nad bramką
47′ – Lech przeważa, a najzagorzalsi fani prezentują wspaniałą oprawę
50′ – Możdżeń huknął z 19 metrów, ale znów piłka świsnęła nad celem
51′ – dym przesłania widoczność.. chyba dlatego “Ślusarz” nie widział, gdzie kończy się boisko i zagrał za mocno w kierunku Bereszyńskiego
55′ – obecnie ciekawiej jest na trybunach niż na murawie..
55′ – napisane w złą godzinę. Akcja wrocławian środkiem. Wydawało się, że wślizg Murawskiego zażegna niebezpieczeństwo. Niestety piłkę przejął Sobota i w swoim stylu uderzył w długi róg, ponad rękami bramkarza
56′ – nokaut. Przypomina się mecz z Legią. Tym razem odjeżdża nam ekspres pod nazwą Śląsk. Ćwielong uderza w górny róg z linii pola karnego. Jest 0:3…
60′ – “Muraś” minął rywala, Ślusarski nie zdołał jednak oddać strzału. Po chwili piłka wróciła w pole karne gości, ale Bereszyński spudłował z kilku metrów
63′ – kibice z Wrocławia zdjęli koszulki.. budowy ciała im nie zazdrościmy, ale radości z wyniku już tak
63′ – setka Możdżenia, któremu dogrywał Bereszyński. Kelemen wygrał starcie jeden na jednego, a po chwili Ślusarski prawą nogą z woleja..efekt – oby nie ucierpiał żaden z kibiców…
65′ – Ceesay fauluje Sobotę. Będzie niezła okazja dla Mili – rzut wolny na wprost bramki “Kotora”
65′ – szczęścia próbował jednak Diaz, ale Kotorowski bez trudu chwycił piłkę
68′ – oficjalny komunikat: spotkanie ogląda 18 tys. 794 widzów
70′ – Elsner strzelał ponad poprzeczką, ale my chcemy pisać o atakach Kolejorza..
71′ – oby nas wreszcie piłkarze wysłuchali. Lovrencsics minął Sochę, po czym zacentrował, ale Bereszyńskiemu zabrakło 20 cm, by wykończyć akcję strzałem głową
73′ – bomba Murawskiego z niemal 30 metrów. Kelemen paruje piłkę, a Bereszyńskiego uprzedzają obrońcy. Parę sekund później wrocławianie mają wiele szczęścia po sytuacyjnym strzale Możdżenia
74′ – żółta kartka dla Ćwielonga za faul na Trałce. Djurdjević za Wołąkiewicza. Jeśli zmiana nie jest podyktowana urazem, można mieć mieszane uczucia
78′ – żółtko dla “Djuki”
79′ – uderzenie Mili bez problemów stopuje Kotorowski; tymczasem za bramką “Kotora” kolejna osłona oprawy
80′ – “Kotor” broni główkę Ćwielonga z paru metrów
80′ – mogło być 0:4, ale w sukurs Kotorowskiemu przyszedł słupek. Uderzał Kaźmierczak
82′ – murawę ponownie spowiła ściana dymu. Tak publika żegna się ze stadionem przy Bułgarskiej w roku 2012
82′ – ładna wymiana podań na linii Murawski-Ślusarski. Ten pierwszy “przekłada” obrońcę, ale uderza niecelnie z kilkunastu metrów
83′ – sędzia Gil przerywa mecz
84′ – przerwa trwała jednak dość krótko. Grę wznowił Kelemen
84′ – u gości Garyga w miejsce Ćwielonga. Widać, że temu drugiemu służy gra w piątkowe wieczory, a nie np. w “niedzielę o 16″
86′ – z urazem zmaga się leżący za linią boczną Kamiński. Trybuna za bramką “Kotora” “płonie” od dziesiątek rac
87′ – kontuzja Kamińskiego musi być bardzo poważna, skoro sędzia przerwał grę, by noszowi mogli przebiec przez środek boiska i znieść młodego defensora
88′ – na środku obrony Trałka z “Djuką”.. niedawno trener Rumak miał do dyspozycji trzech klasowych stoperów..
90′ – Paweł Gil dokłada aż sześć minut do czasu trwania drugiej odsłony
90′ – Lechici oczywiście kończą spotkanie w 10-osobowym składzie
90+2′ – Mila zaatakował Możdżenia. Ten nie dał się stłamsić. Kapitan gości, uchodzący za boiskowy wzór, tym razem słusznie ujrzał żółtą kartkę. Ale dlaczego taki kartonik otrzymał Możdżeń?
90+4′ – strzał rozpaczy Ceesaya
90+6′ – Koniec potyczki. Lech doznaje trzeciej z rzędu porażki przed własną widownią.
Dzięki, że byliście z nami!
Wkrótce pomeczowe opinie.

DANIEL BORSKI

 

 

FOT. GRZEGORZ NOWAK