Dzięki dwóm bramkom Mariusza Nieznalskiego z rzutów karnych Olimpia Koło pokonała Piasta Kobylin 2:0 na początek rundy wiosennej. Gospodarze tego dnia zdecydowanie nie mieli szczęścia. Jeszcze przed przerwą czerwony kartonik otrzymał Adam Kurzawa. Ponadto kobylinianie dwukrotnie trafili piłką w poprzeczkę i raz w słupek bramki chronionej przez golkipera Olimpii.
Lepsze wrażenie po tym spotkaniu pozostawił team trenera Krzysztofa Michalskiego. W pierwszej połowie milimetry dzieliły Damian Drewnowskiego od strzelenia pięknej bramki z rzutu wolnego. Pomocnik Piasta posłał futbolówkę ze sporą rotacją z ok. 25 metrów. Niestety, piłka uderzyła w poprzeczkę.
W doliczonym czasie gry pierwszej odsłony, w okolicach 20. metra od bramki Piasta, poślizgnął się Dominik Snela. Dzięki temu gracz Olimpii znalazł się w sytuacji sam na sam z Arkadiuszem Michałowiczem. Piłkarz gości został sfaulowany przez Adama Kurzawę. Sędzia zdecydował się podyktować rzut karny oraz usunąć z boiska gracza miejscowych. Jedenastkę wykorzystał Mariusz Nieznalski, dając prowadzenie swojemu zespołowi.
Po zmianie stron Piast, mimo gry w osłabieniu, miał kolejne szanse. Po strzale Mateusza Pijanowskiego piłka uderzyła w poprzeczkę. Chwilę później Szymon Wosiek trafił w słupek i zaprzepaścił wyśmienitą okazję po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Wynik meczu ustalony został w doliczonym czasie gry. Piłkę ręką w polu karnym zagrał wprowadzony z ławki rezerwowych Krystian Jędrzejak, a drugi raz tego dnia na listę strzelców wpisał się Nieznalski, strzelając pewnie z 11 metrów.
(GRZELO)
Piast Kobylin – Olimpia Koło 0:2 (0:1)
BRAMKI: 0:1 – Mariusz Nieznalski (45′ karny), 0:2 – Mariusz Nieznalski (91′ karny)
CZERWONA KARTKA: Adam Kurzawa (44′ faul)
PIAST: Michałowicz – Knuła, Snela, Pospiech, A. Kurzawa – Wachowiak (77 Jędrzejak), Wciórka, Wosiek, Pijanowski, Drewnowski – P. Kowalski
FOT. Grzegorz Nowak