19 grudnia w gabinecie burmistrza Krotoszyna Juliana Joksia odbyło się tradycyjne świąteczno-noworoczne spotkanie włodarza z przedstawicielami lokalnych mediów. Poza wzajemnym składaniem życzeń nie zabrakło rozmów na temat spraw istotnych dla gminy i jej mieszkańców.
Coroczne spotkanie rozpoczęło się od przemowy burmistrza, który podsumował pokrótce działalność gminy w kończącym się roku. Włodarz wyszczególnił największe dokonania, wspomniał o tym, czego nie udało się zrealizować, oraz wyraził nadzieję, że media będą obiektywnym źródłem informacji.
W pierwszej części przemowy Jokś skupił się na inwestycjach. - To był wyjątkowy rok – stwierdził. - W tym czasie wykonaliśmy inwestycje na poziomie 43 mln zł, co stanowi ok. 36% budżetu. Łącznie zrealizowano niemal 70 zadań. Oczywiście nie zabrakło słów na temat innych projektów, m.in. Jawnika, działań zmierzających do poprawy warunków drogowych czy przebudowy kanalizacji sanitarno-deszczowej.
Poruszano również tematykę tzw. rewolucji śmieciowej. Zarówno Joaś, jak i dyrektor Departamentu Inżynierii Miejskiej Franciszek Marszałek, wyrazili obawę co do terminu uruchomienia zakładu w Ostrowie Wlkp.
Z kolei wiceburmistrz Ryszard Czuszke mówił sporo na temat planowanych wcześniej zmian w oświacie, do których ostatecznie nie doszło. Jak zwykle skupiono się na Karcie nauczyciela. W kwestii szeroko dyskutowanego problemu szkolnych stołówek Czuszke dodał, iż z pewnością gmina nie wprowadzi żadnych rozporządzeń bez kolejnych konsultacji społecznych. - Być może okaże się, że wreszcie nie będziemy musieli dokładać do wynagrodzeń nauczycieli. Niemniej trzeba szukać oszczędności. Chcemy m.in. podwyższyć pensum – powiedział.
Kilka chwil poświęcono także nowej strategii promocyjnej miasta. Jokś jest rad, iż na terenie gminy istnieje wiele formalnych i nieformalnych ugrupowań. - Oddolne inicjatywy to nasza wielka siła. Na wielu płaszczyznach mamy się czym pochwalić i właśnie dlatego warto promować markę „Krotoszyn” w ten właśnie sposób – oznajmił.
Pod koniec spotkania wszyscy przybyli złożyli sobie bożonarodzeniowe życzenia i pozowali do pamiątkowej fotografii.
(GOLSKI)