Okres wakacyjny przyniósł podsumowanie rozgrywek Krotoszyńskiej Ligi Darta. Po 14 turniejach pierwsze miejsce zajął Jacek Cieślak, z dziesięcioma punktami przewagi nad drugim Jordanem Hołdernym. Ostatnie zawody tej edycji były jednocześnie I Otwartymi Mistrzostwami Krotoszyna. Triumfowali Sławomir Olszewski i Marta Pawlicka.
Regulamin KLD zakładał, że klasyfikacja generalna powstanie na podstawie dziesięciu najlepszych turniejów każdego z graczy. – Zdecydowaliśmy się na taki ruch poprzez różnego rodzaju wypadki losowe – jak gorsza dyspozycja, nagły wyjazd czy choroba. Taki scenariusz dawał większy komfort psychiczny zawodnikom w walce o czołowe pozycje – stwierdza Przemysław Pawlicki, prezes SKLD.
Na ostatnich zawodach przed okresem wakacyjnym zameldowało się ponad 30 miłośników darta. Rywalizacja w ramach I Otwartych Mistrzostw Krotoszyna toczyła się tym razem nie system brazylijskim, jak dotychczas, lecz w ośmiu grupach. Spośród krotoszynian do czołowej szesnastki awans uzyskali Karol Pietrzak, Przemysław Sawicki, Przemysław Pawlicki, Krzysztof Praczyk, Jacek Cieślak i Łukasz Kolanowski.
Kolejną rundę udało się przejść już tylko trzem naszym darterom – K. Pietrzakowi (3:1 z Grzegorzem Mrozem), P. Pawlickiemu (3:2 z Robertem Rogozińskim) i J. Cieślakowi (3:1 z K. Praczykiem). Potem odpadli P. Pawlicki (3:4 z J. Hołdernym) i J. Cieślak (3:4 z Konradem Pawłowskim).
Za to K. Pietrzak wygrał z Pawłem Stramskim 4:2. Poległ dopiero w walce o finał, przegrywając 1:4 z późniejszym triumfatorem – S. Olszewskim, który w najważniejszym pojedynku imprezy pokonał 5:4 K. Pawłowskiego. Warto podkreślić, iż dla pochodzącego z Sulejówka dartera był to debiutancki turniej w naszym mieście.
- Chciałbym podziękować za obecność na zawodach przedstawicielowi Urzędu Miejskiego w Krotoszynie – Romanowi Wośkowi – oraz burmistrzowi Franciszkowi Marszałkowi za ufundowanie pucharów i nagród rzeczowych. Turnieje udało nam się przeprowadzić dzięki pomocy właściciela lokalu Bila – Pawła Galei. Dziękuję także sponsorom, którzy przez cały sezon wspierali nasze rozgrywki – oznajmia P. Pawlicki.
Tego dnia o prymat w mieście walczyły również darterki. Panie grały systemem każda z każdą. Najlepsza okazała się M. Pawlicka. Na kolejnych stopniach podium znalazły się Anna Kowalczyk i Sara Marszałek.
Mimo zwycięstwa w ostatnim turnieju M. Pawlicka musiała uznać wyższość A. Kowalczyk w końcowej klasyfikacji, która wyprzedziła rywalkę o zaledwie pięć punktów. Na kolejnych pozycjach uplasowały się Ewa Pawlicka, S. Marszałek i Anna Rochmankowska. – Jestem bardzo zadowolona z tytułu pierwszej mistrzyni Krotoszyna. Mam za sobą udany sezon. Nie zamierzam jednak odpuszczać i już rozpoczęłam treningi, aby kolejny sezon był jeszcze lepszy w moim wykonaniu – zapowiada M. Pawlicka.
- Dziękujemy wszystkim zawodnikom, którzy przyjeżdżali do nas z różnych miast. To dzięki Wam udało nam się zbudować wysoką frekwencję, a co za tym idzie – stale podnosić poziom naszych umiejętności – dodaje prezes SKLD.
(GRZELO)