W pierwszy weekend września na kortach Krotoszyńskiego Towarzystwo Tenisowego i hotelu Pod Szyszkami odbył się II Otwarty Turniej Tenisa Ziemnego w Grach Podwójnych o Puchar Gabi-Plast Krotoszyn. Triumfowali Tomasz Mikulski i Marcin Małyszka, którzy w finale pokonali Rafała Mikulskiego i Janusza Mikołajczaka – 3:6, 6:0, 10:2.
Do rywalizacji zgłosiło się 12 par z całej Wielkopolski. Do Krotoszyna przyjechali tenisiści m.in. z Odolanowa, Pępowa, Kalisza czy Poznania. Organizatorzy zdecydowali się podzielić startujące pary na cztery grupy, w których rywalizowano systemem każdy z każdym. Do ćwierćfinałów awansowały po dwa najlepsze duety.
W 1/4 finału T. Mikulski i M. Małyszka pokonali Waldemara Wroneckiego i Macieja Sumińskiego (6:1, 6:3), R. Mikulski i J. Mikołajczak wygrali z Maciejem Kędzierskim i Ryszardem Bednarzem (6:3, 7:6), Jan Drothar z Tomaszem Pawlaczykiem okazali się lepsi od Ryszarda Greutzmachera i Marka Barańskiego (6:3, 6:4), a Paweł Owczarz i Grzegorz Kruszka, po niezwykle zaciętym boju, wyeliminowali Andrzeja Kaźmierczaka i Dominika Marcisza (7:6, 6:7, 10:6).
W pierwszym półfinale duet T. Mikulski/M. Małyszka nie dal szans parze P. Owczarz i G. Kruszka, tracąc zaledwie jednego gema (6:1, 6:0). Drugi półfinał zakończył się zwycięstwem R. Mikulskiego i J. Mikołajczaka, którzy odprawili J. Drothara i T. Pawlaczyka (6:1, 7:5). Ta ostatnia para w pojedynku o trzecie miejsce pokonała w dwóch partiach P. Owczarza i G. Kruszkę (6:1, 6:3).
W finale pierwszego seta wygrali 6:3 R. Mikulski i J. Mikołajczak. W drugiej partii duet T. Mikulski/R. Małyszka srodze zrewanżował się rywalom, zwyciężając do zera, a w super tie-breaku wygrał 10:2.
Impreza mogła się odbyć dzięki właściciele firmy Gabi-Plast, Gabrieli Kośmider, która była głównym sponsorem turnieju i fundatorem pucharów dla najlepszych czterech par. Nagrody dla zawodników przygotowało także Starostwo Powiatowe w Krotoszynie. – W imieniu zarządu KTT dziękuję wszystkim zawodnikom za udział w turnieju. Już teraz zapraszamy do startu w następnej edycji. Oceniamy turniej bardzo pozytywnie, a mecz finałowy stał na wysokim poziomie i dostarczył kibicom tenisa wielu sportowych emocji. Chcielibyśmy podziękować także sponsorom, dzięki którym turniej deblowy mógł się odbyć – podsumował Waldemar Wronecki.
(GRZELO)
FOT. Bartek Szymczak