W niedzielę wieczorem wybuchł pożar w stodole w Konarzewie. Przybyli na miejsce strażacy szybko uporali się z żywiołem. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie ok. godziny 21.25. Do działań zadysponowano ciężki samochód gaśniczy z JRG PSP Krotoszyn, dwa samochody gaśnicze z OSP Zduny oraz po jednym z OSP Baszków i Konarzew.
Na miejsce jako pierwsi dotarli strażacy z miejscowej OSP. – Dowódca w przeprowadzonym rozpoznaniu ustalił, że w murowanym budynku stodoły pali się nagromadzona słoma. Wewnątrz obiektu panowało duże zadymienie. Osób poszkodowanych nie było – mówi Tomasz Niciejewski z KP PSP w Krotoszynie.
Strażacy zabezpieczyli i oświetlili teren działań. Do stodoły wprowadzono linie gaśnicze. Po stłumieniu ognia słomę wyrzucono na zewnątrz i dogaszono, a pomieszczenie oddymiono i przewietrzono. Na koniec obiekt sprawdzono kamerą termowizyjną. Akcja trwała godzinę i 17 minut.
(ANKA)
FOTO: JRG Krotoszyn