Ponad trzy godziny trwała akcja gaśnicza strażaków, którzy 11 stycznia walczyli z pożarem pałacyku w Starymgrodzie (gmina Kobylin). Skuteczna i sprawna akcja ratowników zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia na cały obiekt.
Pożar wybuchł około godziny 23.00. Po odebraniu zgłoszenia na miejsce natychmiast skierowano ciężki samochód gaśniczy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Krotoszynie oraz zastępy gaśnicze z OSP w Kobylinie, Kuklinowie i Krotoszynie.
- Ogniem objęte były dwa pomieszczenia mieszkalne w zabytkowym pałacu – mówi Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy KP PSP w Krotoszynie. - W budynku panowało duże zadymienie. Lokatorzy znajdowali się na zewnątrz i nie uskarżali się na żadne dolegliwości. Istniało realne zagrożenie rozprzestrzenienia się ognia na pozostałą cześć obiektu – podkreśla T. Niciejewski.
Strażacy z pierwszej jednostki OSP podali przez okno wodę na palące się wyposażenie mieszkania. Następnie strażacy z JRG, wyposażeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych, podali pianę w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się pożaru. Po stłumieniu ognia przeprowadzono wentylację pomieszczeń.
- Równocześnie z prowadzonymi działaniami gaśniczymi inna rota strażaków, wyposażona w sprzęt ochrony dróg oddechowych i kamerę termowizyjną, dokonała rozpoznania i kontroli wyższej kondygnacji. Na szczęście zagrożeń nie stwierdzono – dodaje rzecznik prasowy KP PSP.
Spalone i nadpalone elementy wyposażenia usunięto na zewnątrz i dogaszono wodą. Po przewietrzeniu budynku wszystkie pomieszczenia sprawdzono kamerą termowizyjną i urządzeniami pomiarowymi, nie stwierdzając zagrożeń.
(ANKA)
FOT. sekc. Szymon Kujawa