Zdunowski klub Awaryjni 126p gościł na II Zlocie Małego Fiata w Inowrocławiu. Miłośnicy popularnego „maluszka” z naszego powiatu zgarnęli wiele nagród indywidualnych oraz nagrodę zbiorową na najliczniej reprezentowany klub.
- Team PRL Inowrocław wykonał kawał dobrej roboty. Zorganizował zlot, jakich mało. Postawił innym poprzeczkę niemal nie do przeskoczenia – mówi Julia Cierniak z klubu Awaryjni 126p. Na imprezę przybyło około 230 aut, w tym ponad 100 małych fiatów. Byli goście nie tylko z Polski, ale również z Czech czy Węgier.
Awaryjni wybrali się do Inowrocławia w zorganizowanej grupie piętnastoma pojazdami. - Organizatorzy zadbali o przyjezdnych podczas rejestracji załóg – opowiada J. Cierniak. - Przed halą widowiskowo-sportową na ul. Wierzbickiego można było skosztować ciepłej kawki, poczęstować się chlebkiem ze smalcem itp. Po oficjalnym otwarciu o godz 11.45 ruszyliśmy na paradę ulicami Inowrocławia. W trakcie przejazdu zorganizowano konkurencje sprawnościowe przed Galerią Solną. Po powrocie na plac zlotu uczestnicy mogli zjeść ciepły posiłek. Odbywały się jazdy zręcznościowe. Można było również skorzystać z przejażdżki autobusem, tzw. „ogórkiem”, po Inowrocławiu. Niesamowite wspomnienia – przyznaje J. Cierniak.
Awaryjnych uhonorowano za najliczniejsze przybycie. Dodatkowo członkowie zdunowskiego klubu zdobyli nagrody indywidualne. Łukasz Cierniak, Mateusz Kowalczyk, Bartłomiej Jasnowski i Marcin Graczyk zajęli trzecie miejsce w kategorii „narty”. W konkursie wiedzy o fiacie 126p trzeci był Wojciech Bania. W kategorii sprawnościowej druga lokata przypadła Miłoszowi Poczcie, który ponadto triumfował w kategorii „alkogogle” i zgarnął nagrodę za najbardziej zgodny z oryginałem Bis. Poza tym w „alkogoglach” trzecie miejsce zajął Łukasz Cierniak.
- Wróciliśmy do domów bezawaryjnie i z niecierpliwością czekamy na następny zlot Teamu PRL Inowrocław – dodaje J. Cierniak.
(TOLDO)