Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
rozumiem
Widzimy się co WTOREK!
Łączy nas powiat
Kontakt redakcja@glokalna.pl
Dzisiaj jest: 26 listopada 2024, wtorek imieniny obchodzą: Gertruda, Edmund

Chwała chłopakom za punkt

Chwała chłopakom za punkt

W debiucie na stanowisku trenera Lecha Poznań Jana Urban wywalczył ze swoimi zespołem punkt, remisując z Ruchem Chorzów 2:2. Pozytywem sobotniego pojedynku jest podniesienie się z kolan ekipy Kolejorza, która przegrywała już 0:2. Poniżej zapis konferencji prasowej.   

Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów:

Przed dzisiejszym spotkaniem mieliśmy wiele problemów, zwłaszcza w szeregach defensywnych. Do Poznania przywiozłem zaledwie trzech nominalnych obrońców. Marek Zieńczuk zagrał na pozycji lewego obrońcy pierwszy raz od czasu gry w Wiśle Kraków. Uważam, że spisał się dobrze. Mój zespół jest młody i ciągle zbiera doświadczenie na boisku. Cieszy wysoka dyscyplina taktyczna, bo tylko ona pozwoliła nam tutaj zdobyć punkty. W pierwszej połowie defensywa zaprezentowała się bardzo dobrze. po zmianie stron Lech stwarzał sytuacje bramkowe. Moi zawodnicy pokazali dużo zaangażowania. Wywozimy z Poznania tylko i aż jeden punkt. Czujemy niedosyt, chociaż Kolejorz też miał swoje okazje na wygranie meczu.

Dla mnie bardzo kontrowersyjne było zdarzenie w pierwszej odsłonie pomiędzy Trałką i Stępińskim. Sędzia stwierdził, że przypadkowo Łukasz go przewrócił. Pragnę zauważyć, że kapitan Lecha, leżąc zagarnął piłkę ręką.

Jan Urban, trener Lecha Poznań:

Myślałem, że w innym nastroju będę dziś tutaj siedział. Nie jesteśmy zadowoleni z jednego punktu, ponieważ znamy naszą sytuację w tabeli. Chwała moim chłopakom, że zdołali uratować jeden punkt. Sytuacja była dramatyczna. W 40. sekundzie straciliśmy bramkę, za chwilę drugą. Wyobrażam sobie, co działo się wtedy w ich głowach. W pierwszej odsłonie nie byliśmy w stanie nic zrobić. Na szczęście udało nam się zdobyć gola przed przerwą, co pozwoliło nam złapać kontakt z rywalem. Podejmowaliśmy wiele błędnych decyzji, grając niepewnie. Boli mnie, że tracimy bramki po wolnych, mając dwóch wysokich, dobrze grających głową stoperów.

Przy naszych dobrych warunkach fizycznych to my powinniśmy strzelać gole, a nie je tracić. Musimy zacząć wykorzystywać wzrost w ofensywnie i unikać błędów w defensywie.

Dwie zmiany w przerwie przyniosły nam wiele dobrego. Zaczęliśmy grać kombinacyjnie, stwarzać okazje. Zmiany Gergo i Maćka nic nie oznaczały dla nich. Oni będą jeszcze mieli wiele okazji się wykazać. Gramy siedem spotkań w 23 dni. Każdy z zawodników będzie potrzebny. Cieszę się z tego, że wszyscy są zdrowi. Oby tak dalej.

(GRZELO)

FOT. Michał Ziuko

Kategoria: Sport

Spodobał Ci się tekst? Poleć znajomym:

Najnowsze wydarzenia

Gumiś dziesiąty na świecie Gumiś dziesiąty na świecie
Sport 17 września 2017 08:20
LOGinLAB w stolicy kraju LOGinLAB w stolicy kraju
Sport 15 września 2017 12:56
Skradł drogocenną biżuterię Skradł drogocenną biżuterię
Aktualności 15 września 2017 10:23
Wszyscy jesteśmy sąsiadami! Wszyscy jesteśmy sąsiadami!
Aktualności 14 września 2017 10:42
Więcej w Aktualności
PUP
O prawie pracy i ubezpieczeniach

Powiatowy Urząd Pracy w Krotoszynie wraz z Państwową Inspekcją Pracy oraz Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w Ostrowie Wlkp. zapraszają pracodawców do...

Zamknij