Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Krotoszyńsko-Ostrowskiej Superligi Darta z 32 punktami na koncie prowadzi Jacek Cieślak. Tuż za nim, z minimalną stratą, znajdują się Przemysław Pawlicki, Sebastian Szostak i Krzysztof Nowak.
Rozgrywki superligi toczą są od ponad pół roku. Nad przebiegiem rywalizacji czuwa Stowarzyszenie Krotoszyńska Liga Darta. Na przestrzeni dwóch tygodni każdy z zawodników ma do rozegrania dwa spotkania z różnymi rywalami. Jeżeli w tym czasie nie uda mu się rozegrać pojedynku, wtedy organizatorzy zarządzają walkower (0:5). Za zwycięstwo przyznawane są dwa punkty, za remis jedno oczko.
W dziesiątej kolejce dwa zwycięstwa odniósł prowadzący w tabeli Cieślak. Wygrana 5:0 z Mateuszem Morgielem była do przewidzenia, a już zwycięstwo 5:0 z Adrianem Jasińskim było dużym zaskoczeniem. Z pewnością Jasiński, znajdujący się w czołówce superligi, nie spodziewał się takiego pojedynku z liderem tabeli.
Kolejne punkty wywalczył Przemysław Pawlicki. Tym razem popularny Sali pokonał 5:0 Tomasza Stefana i zremisował 4:4 z Pawłem Stramskim. Na trzecim miejscu plasuje się Szostak, który tym razem odprawił z kwitkiem Grzegorza Nowaka (5:0) i Marcina Wojtkowiaka (5:2). Blisko podium jest K. Nowak. W dziesiątej serii gier zremisował 4:4 z Pawłem Pawlickim i wygrał 5:2 z Hubertem Pawlickim.
Ostatnia kolejka przyniosła punkty graczom znajdującym się w dolnych rejonach stawki. Anna Kowalczyk, dzięki wygranej 5:3 z Danielem Borskim, przesunęła się o jedną pozycję wyżej. Z kolei Marcin Praczyk pokonał 5:2 Oskara Sędziaka i zremisował 4:4 z Grzegorzem Mizerą. Ostatni z wymienionych darterów zremisował ponadto z Krzysztofem Praczykiem (4:4). Dwa punkty zdobyła Marta Pawlicka, pokonując 5:3 Tomasza Stefana.
W jedenastej serii gier najciekawiej zapowiadają się starcia Szostaka z Jasińskim oraz Cieślaka z K. Nowakiem.
(GRZELO)