UKS Piast Krotoszyn zajął czwartą pozycję w VI Ogólnopolskim Turnieju Minisiatkówki Chłopców Puchar Pomorza 2014. Do trzeciego miejsca zabrakło niewiele, bo zaledwie dwóch małych punktów. Impreza odbyła się w Gdańsku na przełomie stycznia i lutego.
O zwycięstwo w zawodach walczyło prawie 50 zespołów z 15 czołowych klubów w Polsce: Volley Wałcz, Jasieniak Gdańsk, Metro Warszawa, Dwójka Milicz, SP 4 Bydgoszcz, SP 60 Bydgoszcz, Piast Krotoszyn, BAS Białystok, Plas Warszawa, SPS Kobylnica, Trefl Gdańsk, Dwójka Bytów, UKS Libero Łebień, Suchanik Gdańsk.
Najpierw drużyny rywalizowały w grupach eliminacyjnych. Do kolejnego etapu awansowały po dwie najlepsze ekipy. Pierwszą fazę rozgrywek chłopcy z Siódemki ukończyli na pierwszym miejscu, wygrywając 26:24 z najgroźniejszym grupowym rywalem – zespołem BAS Białystok.
- Rundę finałową nasi zawodnicy rozpoczęli z przytupem, wysoko pokonując najlepszy zespół Mazowsza (21:12) oraz drużynę Jasieniak Gdańsk (21:15) – relacjonuje Piotr Robakowski, trener Piasta. – Niestety, w ostatnim spotkaniu drugiego dnia turnieju doznali dotkliwej, jak się później okazało, porażki (19:21) z SP 2 Bytów – dodaje.
W ostatnim dniu zmagań krotoszynianie wygrali 21:12 z Plasem Warszawa oraz 21:15 z Dwójką Milicz. Musieli jednak uznać wyższość dwóch innych ekip. Ulegli bowiem 12:21 wicemistrzom Polski w tym roczniku (Volley Wałcz) oraz 17:21 siatkarzom UKS Suchanik Gdańsk.
Po podsumowaniu rundy finałowej turnieju okazało się, że pierwsze miejsce bez porażki zajął zespół z Wałcza, a na drugiej pozycji uplasowała się Białostocka Akademia Siatkówki Białystok. Kolejne trzy zespoły legitymowały się natomiast taką samą liczbą zwycięstw, więc konieczne było podliczenie małych punktów. I niestety KS Metro Warszawa wyprzedziło o zaledwie dwa oczka zespół z Krotoszyna, który ostatecznie zajął czwarte miejsce. – Brzemienna w skutkach okazała się porażka z SP 2 Bytów – mówi Robakowski.
W ekipie Piasta zagrali Patryk Śnieciński, Maksymilian Grządka, Oskar Fabiś, Michał Pestka, Andrzej Robakowski, Damian Tysiak i Dominik Król. Turniej w Gdańsku był ostatnim sprawdzianem chłopców z Siódemki przed kolejnymi etapami rozgrywek szkolnych.
(ANKA)