Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
rozumiem
Widzimy się co WTOREK!
Łączy nas powiat
Kontakt redakcja@glokalna.pl
Dzisiaj jest: 26 kwietnia 2025, sobota imieniny obchodzą: Marzena, Maria, Klaudiusz

Czy szlabany są legalne?

Czy szlabany są legalne?

Do naszej redakcji zgłosiło się kilku mieszkańców krotoszyńskich osiedli. Jeden z nich na własnej skórze przekonał się, jakie są efekty zamontowania szlabanów, drugi należy do tych, którzy bronią się przed ich zamontowaniem.

Mieszkaniec osiedla Sikorskiego Jan Knapik na własną rękę rozpoczął dochodzenie, czy stawianie szlabanów jest legalne, czy nie. Jego zdaniem, by postawić szlabany potrzebne jest pozwolenie lub zgłoszenie tego do Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego oraz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Krotoszynie.

Nie ma pozwolenia na budowę?

- Budowa ogrodzenia na granicy miejsca publicznego wymaga pozwolenia - mówi Knapik. Skierował więc dwa pisma do ww. instytucji, czy takowe zostały udzielone. – W odpowiedzi na Pana wniosek (…) Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krotoszynie informuje, iż nie prowadził żadnego postępowania administracyjnego dotyczącego szlabanów - brzmiała jedna z odpowiedzi. – W odpowiedzi na wniosek (…) Starostwo Powiatowe w Krotoszynie Wydział Architektury i Budownictwa informuje, iż od 1 stycznia 2013 r. do chwili obecnej nie wydało pozwolenia na budowę oraz nie przyjęło zgłoszenia na ww. inwestycje -brzmiała odpowiedź druga. PINB umorzył postępowanie w tej sprawie, argumentując, że “droga wewnątrz osiedla nie jest drogą publiczną i dlatego ustawienie ogrodzenia czy szlabanu nie wymaga zgłoszenia”. Ponadto nasz czytelnik interweniował w Wielkopolskim Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego. J. Knapik powiadomił również prokuraturę, lecz ta umorzyła sprawę. Skierował sprawę do sądu, który orzekł, że “zażalenie (…) jest zasadne i zasługuje na wyjaśnienie”, po czym prokuratura wszczęła ponowne postępowanie.

Nie godzą się na budowę kolejnych szlabanów

Szlabany na osiedlu Sikorskiego w Krotoszynie wybudowała dla Krotoszyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej poznańska firma ELF w listopadzie 2013 r. Już dwukrotnie ktoś wyłamał szlabany, a KSM przyznała 5 tys. zł nagrody za złapanie sprawcy. Spółdzielnia zdecydowała się na ustawienie kolejnych szlabanów, podając oficjalny powód, który miałby ustrzec przed złodziejami. - Jeżeli ktoś kradnie samochód, to taki szlaban nie jest przeszkodą - mówi Jan Knapik.

Łukasz Chwaliszewski z bloków zainteresował się tematem szlabanów, które mają być umiejscowione przy ul. Mickiewicza i ul. Fabrycznej, podejmując działania wyprzedzające. – Miesiąc temu ukazała się pierwsza oficjalna informacja o tym, że szlabany zostaną założone i że każdy ma się zdeklarować w spółdzielni na zakup pilota lub podać numer swojego prywatnego telefonu – mówi Chwaliszewski. Po kilku luźnych rozmowach z sąsiadami postanowił zebrać opinie wszystkich mieszkańców osiedla. - Na klatkach schodowych zostały wywieszone informacje o zbieraniu podpisów – kontynuuje. 53 właścicieli lokali mieszkalnych zgodziło się na budowę szlabanów, natomiast przeciw było 157 członków. Nie udało mu się jednak dotrzeć do 100 właścicieli. - Prezes KSM Wiesław Świca na zebraniu przyjął pismo wraz z podpisami. Wyraził nawet swoją wolę, że szlabany zostaną zamontowane, czy podoba się to mieszkańcom, czy też nie. Jako prezes nie zrobi nic, aby zatrzymać stawianie bramek i jedynym, co mogłoby go powstrzymać, byłby wyrok sądowy. Dokładnie tak stwierdził, zasłaniając się na każdym kroku statutem spółdzielni. Na tym etapie rozmowy z zarządem i prezesem zostały wstrzymane - zdradza Ł. Chwaliszewski.

Rozmówca dodaje, że nie pozwolono mu zabrać głosu na zebraniu w sprawie utrudnień w ruchu, które mają nastąpić po zamontowaniu szlabanów. Wystosował więc pismo do naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego, a ten stwierdził, że “szlaban wjazdowy od ulicy Mickiewicza będzie znajdował się kilkadziesiąt metrów od jezdni (drogi krajowej nr 36), co wykluczy powstawanie utrudnień na wymienionej drodze.Łukasz Chwaliszewski stanowczo nie zgadza się z odpowiedzią policji.- Odpowiedź dotycząca drogi krajowej 36 moim zdaniem jest daleka od tego, co wykonała firma kopiąca dół pod fundament szlabanu. Naczelnik podaje znacznie większą odległość montażu bramki wjazdowej. W rzeczywistości jest gorzej, niż się spodziewałem. Jest to odległość kilkunastu metrów. Ledwo dwa samochody pojawią się przy wjeździe i brak możliwości zawrócenia w razie niezastania lub pomyłki stanie się faktem. Nikt z policji po moim piśmie najzwyczajniej nie wykonał wizji lokalnej - mówi.

Chwaliszewski dokonał dokładnych obliczeń wjazdu na osiedle od strony ul. Mickiewicza (DK36). – Optyczna weryfikacja mieszkańca osiedla – 90 sekund dla szlabanu wjazdowego i osoby młodej mieszkającej nie wyżej niż drugie piętro bloku. Zablokowanie pasa ruchu na drodze krajowej 36 przez mieszkańca osiedla – 51 sekund. Przywrócenie ciągłości ruchu na drodze wewnętrznej osiedlowej – 60 sekund. Łączna długość samochodów zatrzymanych przez mieszkańca osiedla wjeżdżającego na osiedle z przeciwnego pasa ruchu, przyjmując prędkość średnią pojazdów na drodze 40 km/h, wynosi w tym przypadku 560 metrów. W wyniku tego zdarzenia zostałyby zatrzymane wszystkie pojazdy na pasie ruchu do skrzyżowania z ulicą Magazynową - wylicza.

Szlabany zmorą przedsiębiorców

Na Fabrycznej są też osoby prowadzące działalność gospodarczą. Im także szlabany utrudnią życie. – Nikt nas nie powiadomił, że coś takiego będzie zamontowane, żebyśmy mogli poinformować klientów lub chociaż zmienić punkt usługowy – mówi Andrzej Kaźmierczak, który prowadzi działalność gospodarczą na osiedlu. - Średnio 5-7 razy dziennie stamtąd wyjeżdżam, a do tego dochodzą mieszkańcy i klienci. Spore natężenie ruchu wpłynie na amortyzację szlabanów, które będzie trzeba często wymieniać, a za nowe szlabany zapłacą mieszkańcy. Ktoś musi mieć z tego biznes… - dodaje. Na osiedlu znajdują się sklep sportowy Dresik, zakład krawiecki, salon fryzjerski i usługi radiowo-telewizyjne. – Zastanawiam się, czy tereny będące pod auspicjami KSM to czyjaś prywata. Jeśli szlabany powstaną, lokalny biznes nie będzie miał racji bytu. Mam stać przy bramce cały dzień, by wpuścić klienta? Nikt się nie liczył z przedsiębiorcami, ale prawdą jest, że ludzie nie chodzą na spotkania i nie żyją sprawami wspólnoty. Można byłoby to wówczas zlikwidować w zarodku – dodaje Kaźmierczak. Szlabany na tym osiedlu pojawią się 5 września.

Mieszkańcy powinni przychodzić
Próbowaliśmy skontaktować się z prezesem Wiesławem Świcą, lecz ten znajduje się na urlopie. Odpowiedzi na nurtujące nas pytania udzieliła wiceprezes Krotoszyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Hanna Kępa. – Szlabany zostały zamontowane na terenie nieruchomości spółdzielczych na życzenie mieszkańców. Na Walnym Zgromadzeniu Członków Krotoszyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej została podjęta uchwała zobowiązująca zarząd do montażu szlabanów na terenie nieruchomości spółdzielczych. Szlabany zamontowano wewnątrz osiedli, a nie na granicy, jak to jest wielokrotnie sugerowane. Wszyscy mieszkańcy zostali poinformowani o terminach ich uruchomienia – informuje Hanna Kępa.

ŁUKASZ CICHY

 

Kategoria: Aktualności

Spodobał Ci się tekst? Poleć znajomym:

Najnowsze wydarzenia

Gumiś dziesiąty na świecie Gumiś dziesiąty na świecie
Sport 17 września 2017 08:20
LOGinLAB w stolicy kraju LOGinLAB w stolicy kraju
Sport 15 września 2017 12:56
Skradł drogocenną biżuterię Skradł drogocenną biżuterię
Aktualności 15 września 2017 10:23
Wszyscy jesteśmy sąsiadami! Wszyscy jesteśmy sąsiadami!
Aktualności 14 września 2017 10:42
Więcej w Aktualności
PUP
O prawie pracy i ubezpieczeniach

Powiatowy Urząd Pracy w Krotoszynie wraz z Państwową Inspekcją Pracy oraz Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w Ostrowie Wlkp. zapraszają pracodawców do...

Zamknij