Pod koniec kwietnia odbyło się walne zgromadzenie sprawozdawczo-wyborcze Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W wyniku głosowania na prezesa ponownie wybrano Andrzeja Kraśnickiego. Krotoszyn i władze Polskiego Związku Sumo na zebraniu reprezentował Dariusz Fabianowski.
Wiceprezes PZS był jednym ze 143 przedstawicieli na specjalnym zebraniu PKOl-u. Na wybory w Warszawie przyjechały osobistości z życia sportu – zawodnicy oraz działacze. – Miałem okazję spotkać się z prezesem PZPN-u, Zbigniewem Bońkiem, Ireną Szewińską, Piotrem Małachowskim, Tomaszem Majewskim czy Ryszardem Szurkowskim – oznajmia Dariusz Fabianowski. – Przy stoliku siedziałem z Szewińską i Małachowskim. O pani Irenie muszę powiedzieć bardzo miłe słowa. Widać, że jest pierwszą damą polskiego sportu, a jej zachowanie to wielka klasa – podkreśla.
Spotkanie rozpoczęło się od pozytywnej oceny ostatniej kadencji. Następnie głos oddano kandydatom na funkcję prezesa. Jako pierwszy wypowiedział się wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Ryszard Czarnecki. W jego wystąpieniu najważniejsza była kwestia utworzenia Polskiego Funduszu Olimpijskiego, zapewniającego solidne i długotrwałe fundamenty finansowe dla ruchu olimpijskiego. – Czarnecki w swoim przemówieniu apelował o jedność w sporcie, po czym poinformował zgromadzonych delegatów o rezygnacji z kandydowania na fotel szefa PKOl-u – mówi wiceprezes PZS.
Choć R. Czarnecki się wycofał, wybory musiały być formalnie przeprowadzone. Na 138 oddanych głosów Andrzej Kraśnicki otrzymał 137, a jedna osoba się wstrzymała. Zdaniem nowego-starego prezesa najważniejszym wyzwaniem na nową kadencję są przygotowania do igrzysk olimpijskich – zimowych w PyeongChang (2018) i letnich w Tokio (2020). Nie zapomniał także o przypadającym za dwa lata jubileuszu 100-lecia PKOL. – W swoim przemówieniu szef podkreślił rangę Igrzysk Sportów Nieolimpijskich, które odbędą się w tym roku we Wrocławiu. Potwierdził, że komitet jest cały czas w ścisłym kontakcie z władzami miasta i pomoże w jak najlepszym zorganizowaniu imprezy – informuje D. Fabianowski.
Po wyborze prezesa zatwierdzono zarząd składający się z 60 osób oraz komisję rewizyjną. – Warto podkreślić, że sporą liczbę głosów otrzymał prezes PZS, Dariusz Rozum. Sumo to nowa dyscyplina w rodzinie olimpijskiej, dlatego tak liczne grono popleczników to dla nas zaszczyt – przyznaje krotoszynianin.
(GRZELO)