Alicja Kowańdy i Katarzyna Półrolniczak, zawodniczki MUKS Białe Tygrysy Jarocin, mieszkające na co dzień na terenie gminy Koźmin Wielkopolski, wywalczyły dwa brązowe medale na Mistrzostwach Polski Juniorów w Taekwondo Olimpijskim. Turniej odbył się w Puławach.
Alicja Kowańdy rywalizowała w kategorii wagowej do 59 kg. Po wygraniu pierwszej walki i porażce w drugiej z klubową koleżanką, Zuzanną Kaczmarek, w pojedynku repasażowym o brązowy medal nie dała szans swojej rywalce.
Ogromną niespodziankę sprawiła startująca w kat. do 49 kg Katarzyna Półrolniczak, która od ubiegłorocznej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży praktycznie nie zdobywała żadnych medali, poza turniejem w Jarocinie. Tym razem reprezentantka Białych Tygrysów spisała się znakomicie i wróciła do domu z brązowym krążkiem. W drodze po medal K. Półrolniczak przegrała tylko z późniejszą złotą medalistką, Aleksandrą Łojko.
- Dziewczęta z gminy Koźmin Wlkp. z każdym rokiem czynią postępy i mimo przejścia do starszej kategorii wiekowej, czyli juniora, przywożą medale z najważniejszych imprez - mówi Józefina Nowaczyk-Wróbel, trenerka MUKS Białe Tygrysy Jarocin. - Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Alicja Kowańdy, która w ostatnim czasie, do czego podchodzimy z uśmiechem, ma chyba jakiś kompleks swojej koleżanki klubowej, z którą nie potrafi wygrać. Dysponuje jednak ogromnym potencjałem, o czym może świadczyć np. wygrana na jednym z Pucharów Polski z niepokonaną przez dłuższy okres na krajowym podwórku zawodniczką z Warszawy. Świetnie w Puławach spisała się Kasia Półrolniczak. Przez cały sezon walczyła dość pechowo, ale potrafiła skupić się na najważniejszym starcie i zasłużenie wywalczyła brąz. Mam nadzieję, że ten sukces da jej pozytywnego kopa. Podsumowując start w Puławach, muszę przyznać, że nasz pomysł występów w tym roku okazał się trafiony. Moje podopieczne nie były wyeksploatowane licznymi zawodami, walczyły na większej świeżości niż większość rywalek i dzięki temu pokonywały je w tym najważniejszym starcie – kończy trenerka.
OPRAC. (ANKA)