Krotoszyński rzecznik praw konsumenta przestrzega wszystkich, zaś szczególnie emerytów, przed kupowaniem produktów oferowanych na pokazach. Firmy, które organizują spotkania z możliwością kupna „promocyjnych” artykułów, manipulują starszymi osobami.
Pościele, garnki, odkurzacze, roboty kuchenne, sprzęty do masażu i rehabilitacji… Towarów, które przez firmy organizujące pokazy przedstawiane są jako niezbędne do życia, można by wymienić jeszcze wiele. Prowadzące sprzedaż bezpośrednią osoby, już na pierwszy rzut oka budzące zaufanie i niezwykle elokwentne, zapewniają w niemal każdym wypowiedzianym zdaniu, że prezentowany produkt jest najlepszy, najnowszy, najbardziej funkcjonalny, w najkorzystniejszej cenie i w ogóle „naj”.
Jednak te słowa nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Pościele z merynosów, pod którymi człowiek nie ma prawa się pocić, praktycznie nie różnią się od zwyczajnej kołdry. W garnkach, które gotują bez wody i tłuszczu, starsze panie nie potrafią przyrządzić potraw z powodu dość skomplikowanej obsługi. A fotele masujące czy „cudowne” kosmetyki mają wątpliwe działanie lecznicze.
Nie dość, że produkty sprzedawane są po, delikatnie mówiąc, wygórowanych cenach, to mimo zapewniania o promocji i ostatniej szansie na kupno, często są niewiele warte, a czasami wręcz niebezpieczne. Chodzi szczególnie o kosmetyki niewiadomego pochodzenia, które mogą zagrażać zdrowiu.
Osoby starsze, podatne na manipulację, decydują się na nabycie produktu z pokazu nierzadko kosztem zaciągnięcia na ten cel kredytu. Pod wpływem prezenterów, którzy grają na emocjach zaproszonych gości, emeryci bez trudu są w stanie uwierzyć, że dany produkt przedłuży im życie. Z powodu niewiedzy osoby starsze kupują artykuły za kilka tysięcy złotych, których znacznie tańsze odpowiedniki można znaleźć w zwykłych sklepach.
Pokazy to dla osób w podeszłym wieku swoisty wypełniacz czasu, forma rozrywki. Nie są one świadome, że ci mili ludzie prowadzący prezentacje czy telefonujący do nich z zaproszeniem na pokaz to po prostu oszuści.
Warto dwa razy zastanowić się przed podjęciem decyzji o zakupie towaru za kilka tysięcy złotych i dokładnie przeczytać umowę, aniżeli później obarczać swoją rodzinę problemami związanymi z niechcianym produktem. Porad w tym zakresie udziela rzecznik praw konsumenta – Andrzej Załustowicz – w Wydziale Spraw Obywatelskich Starostwa Powiatowego w Krotoszynie. Przyjmuje we wtorki i piątki, od godz. 7.15 do 14.00. Dzięki jego pomocy większość spraw zgłaszanych przez mieszkańców powiatu zostaje rozstrzygnięta na korzyść poszkodowanych. Porady można też uzyskać na bezpłatnych infoliniach, np. infolinii konsumenckiej (800 007 707).
(AHA)