Ruszyły długo oczekiwane rozgrywki darta w ramach Superligi. W czasie inauguracyjnego turnieju odbyły się dwie serie spotkań na tablicach sizalowych.
Do udziału w zmaganiach zgłosiło się 20 zawodników. Do pierwszych pojedynków z różnych powodów nie przystąpiło sześciu graczy, którzy mają teraz dwa tygodnie na rozegranie zaległych meczów. Wszyscy zgłoszeni darterzy będą musieli zmierzyć się z każdym z rywali.
Każde starcie odbywa się do ośmiu legów. Jeżeli któryś z zawodników wygrywa wcześniej pięć kolejnych rozdań, starcie automatycznie zostaje przerwane. W porównaniu ze standardowymi maszynami do gry w darta – w tej odmianie gracze muszą liczyć własną ilość rzuconych punktów. Konfrontację zawsze zamyka podwójne zakończenie.
W pierwszej kolejce dobrą formę zademonstrował Piotr Figlak, który w meczu na szczycie pokonał 5:0 Przemysława Pawlickiego. Pewne zwycięstwa odnieśli też Tomasz Olejniczak (5:0 z Robertem Kostenckim) oraz Hubert Pawlicki (5:0 z Maciejem Stankowskim).
Starcia Szymona Kabata z Olejniczakiem oraz Stanikowskiego z Martą Praczyk kończyły się podziałem punktów po remisach 4:4. Drugie wysokie zwycięstwo zanotował Figlak, pokonując 5:0 Karola Pietrzaka. Pasjonujący był pojedynek Dawida Matyli z Jackiem Cieślakiem. Drugi z wymienionych wygrał 5:3.
(GRZELO)