W krotoszyńskim biurze Prawa i Sprawiedliwości odbyła się konferencja prasowa z udziałem posła Tomasza Ławniczaka i senatora Łukasza Mikołajczyka. Głównym celem spotkania było podsumowanie dotychczasowej działalności parlamentarnej i poinformowanie opinii publicznej o planach reform w oświacie.
Poseł Tomasz Ławniczak przyznał, że jednym z największych wyzwań w pracy parlamentarzysty jest monitorowanie i wpływanie na proces podejmowania decyzji rządu odnośnie budowy dróg w południowo-wschodniej części Wielkopolski. – Te drogi zostały zaplanowane w rozporządzeniu Rady Ministrów z 8 września 2015 r., jeszcze za rządów premier Ewy Kopacz. Ono ciągle obowiązuje i nikt się z niego nie wycofuje. Muszę podkreślić skalę trudności, które stoją przed rządem w tej kwestii – wyjaśniał T. Ławniczak.
Rozporządzenie zakłada wybudowanie 1700 km dróg szybkiego ruchu na terenie całego kraju. Całkowity koszt to 95 miliardów zł w perspektywie do lat 2024-2025. Obecny rząd postanowił rozszerzyć inwestycje o pulę 12 miliardów zł, co w sumie daje 107 miliardów. – 1700 km zakresu planowanych inwestycji zmieniono na 3900 km – podkreślił poseł.
Nie planuje się docelowo budowy obwodnicy w całej Wielkopolsce, w tym tej tak wyczekiwanej obwodnicy w Krotoszynie. Poseł stwierdził, iż w takiej sytuacji nie pozostało nic innego jak zabiegać i apelować o zmianę decyzji. – Pominięty został również Kalisz, a więc miasto ponad 100-tysięczne. Jeśli udałoby się przeforsować budowę obwodnicy w Kaliszu, można byłoby wtedy pomyśleć o inwestycji w Krotoszynie. Będą rozstrzygane konkursy na obwodnice wokół miast na prawach powiatu, przez które przechodzą drogi szybkiego ruchu, tzw. „Sieć DNT” – Europejska Sieć Dróg Szybkiego Ruchu. Kalisz do niej należy, Krotoszyn niestety nie. W puli są ponad 2 miliardy zł, a wniosków jest na kwotę trzy razy większą – tłumaczył T. Ławniczak.
Senator Łukasz Mikołajczyk zaznaczył, że do tej pory złożył sześć oświadczeń senatorskich w sprawach zgłaszanych przez mieszkańców okręgu i włodarzy. Część dotyczyła służby zdrowia w Wielkopolsce, w tym ważnej kwestii, jaką jest leczenie siatkówczaka, nowotworu złośliwego, w szczególności u dzieci. – Zwróciłem się z prośbą o to, by badanie na obecność tego nowotworu u noworodków było obowiązkowe, bowiem im szybciej wykryje się siatkówczaka, tym większa szansa na jego wyleczenie – powiedział Ł. Mikołajczyk.
Senator odniósł się do poważnych reform w oświacie, planowanych przez rząd. Chodzi o likwidację gimnazjów i przywrócenie 8-letnich szkół podstawowych, 4-letnich liceów i 5-letnich techników. - Chciałbym, żeby za pośrednictwem mediów pewne kwestie wybrzmiały, ponieważ zgłaszają się do mnie osoby, głównie ze środowiska nauczycielskiego, zaniepokojone naszymi pomysłami, co wynika z niejasnego i nierzetelnego przekazu - stwierdził senator Mikołajczyk.
Szkoły podstawowe staną się szkołami powszechnymi w dwóch etapach edukacyjnych – klas I-IV i V-VIII. – Naszym priorytetem są 4-letnie licea, ponieważ do tej pory kształcenie było zwyczajnym kursem przygotowawczym pod maturę. Dlatego planujemy rozszerzyć treści ogólnokształcące w kwestii przyrody, chemii i historii – objaśniał Ł. Mikołajczyk.
Senator oznajmił, iż nie należy się obawiać, że nauczyciele będą zwalniani, albowiem nie są jeszcze znane ramowe plany nauczania. Wszystkie placówki gimnazjalne, często połączone ze szkołami podstawowymi w zespoły, będą po prostu zmienione na szkoły powszechne.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
