Krotoszyńsko-ostrowski duet siatkarski był najlepszy w trzecim turnieju eliminacyjnym do Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej. Łukasz Kaczmarek i Dominik Witczak pokonali w finale Bartłomieja Kiernoza i Bartka Malca 2:0. Duet Mateusz Radojewski / Adam Parcej zakończył zmagania w ćwierćfinale.
Kaczmarek z Witczakiem rozpoczęli rywalizację od zwycięstwa w dwóch partiach (21:16, 21:12) w pojedynku z Grzegorzem Wójtowiczem i Dawidem Bułkowskim. Potem bez trudu pokonali Mateusza Zarankiewicza i Dawida Ogórka 2:0 (21:11, 21:13).
W trzeciej rundzie na krotoszyńsko-ostrowską parę czekali bardzo groźni rywale – Jędrzej Brożyniak i Bartłomiej Dzikowicz. Pierwszą partię Kaczmarek i Witczak wygrali do 15. Drugi set był już niezwykle zacięty, ale ostatecznie duet z naszego regionu zwyciężył 23:21, tym samym zapewniając sobie awans do półfinału.
W pojedynku o wejście do finału Kaczmarek i Witczak zmierzyli się z debiutantami w cyklu Plaża Open – Bartoszem Mariańskim i Kamilem Radzikowskim. Pierwszy set zakończył się po myśli naszych siatkarzy, którzy wygrali do 16. W kolejnej partii do głosu doszli rywale i doprowadzili do wyrównania, zwyciężając 22:20. Tie-break należał do Kaczmarka i Witczaka, którzy pokonali debiutantów różnicą trzech punktów.
- Zmierzyliśmy się z zawodnikami, którzy już w swoim debiucie zdołali wywalczyć brązowe medale. To dowód na to, że z każdym kolejnym turniejem czołówka się wyrównuje i będzie coraz trudniej zajmować czołowe pozycje w zawodach – stwierdza Łukasz Kaczmarek.
W finale krotoszyńsko-ostrowski team nie miał większych problemów z Kiernozem i Malcem, dosyć pewnie wygrywając w dwóch setach (21:15, 21:16). Zwycięstwo w turnieju z cyklu Plaża Open przybliżyło naszą parę do udziału w finałach MP, które odbędą się w tym roku w Krakowie. – Finałowy mecz nie należał do najłatwiejszych. Było już ciemno. Na szczęście zdołaliśmy zwyciężyć dla tej fantastycznej widowni zgromadzonej na trybunach w Chorzowie oraz przed telewizorami - podsumowuje krotoszyński siatkarz.
W Chorzowie zagrali też Mateusz Radojewski i Adam Parcej. Rozpoczęli zmagania od wygranej 2:0 (21:19, 21:15) z Marcinem Kapuśniakiem i Dariuszem Tkaczukiem. Potem duet krotoszyńsko-opolski pokonał 2:1 (17:21, 21:16, 15:11) późniejszych finalistów, a więc Kiernoza i Malca, a w trzeciej rundzie uległ 0:2 (19:21, 14:21) Konradowi Felisiakowi i Adamowi Maniosowi. Tym samym Radojewski i Parcej znaleźli się w ćwierćfinale po prawej stronie drabinki, gdzie nie sprostali Mariańskiemu i Radzikowskiemu, przegrywając 0:2 (19:21, 18:21).
(GRZELO)