Prawdziwą kanonadę strzelecką zafundowali kibicom zawodnicy Intermarche. Po jednostronnym pojedynku pokonali bowiem ekipę Sulimirczyka Sulmierzyce aż 33:4!
Pojedynek, o dziwo, rozpoczął się lepiej dla drużyny z Sulmierzyc, która prowadziła 1:0 oraz 2:1. Później do głosu doszli jednak gracze Intermarche i strzelili tego dnia 33 gole. 13 razy do siatki trafiał Dawid Przybyszewski.
Dzień piłkarskich zmagań rozpoczął się od wygranej Tornado z Brodziak Teamem 7:4. Do przerwy faworyci prowadzili zaledwie 3:2. Sytuacja zmieniła się dopiero po zmianie stron dzięki Mikołajowi Gruchajowi, który strzelił pięć goli.
W pojedynku ekip Zlepka Team i Jomax faworyci prowadzili do przerwy 3:1. Po zmianie stron za sprawą trójki graczy – Przemysława Nowaka, Szymona Dąbrowskiego i Piotra Gierki – Zlepka osiągnęła dużą przewagę, wygrywając ostatecznie 13:4.
Po raz kolejny dobrą formą błysnęli zawodnicy teamu Animals. Tym razem zespół ten pokonał 8:3 ekipę Na Pełnej 8:3. Spotkanie było wyrównane tylko w pierwszej odsłonie. Druga połowa to już bezlitosne wykorzystanie błędów w defensywie Na Pełnej i pewna wygrana Animalsów.
Kolejnym pojedynkiem był mecz MTV z ekipą Bez Nazwy. Pierwsza odsłona to przewaga teamu broniącego mistrzostwa, który na przerwę schodził, prowadząc 3:0. Po zmianie stron Bez Nazwy ruszyło do ataku, lecz kilka niewykorzystanych sytuacji pogrzebało ich szanse na pozytywny rezultat. Ostatecznie MTV wygrało 5:2, a cztery bramki zdobył Sebastian Chmielarz.
Na zakończenie szóstej serii gier K.O odniosło pewne zwycięstwo (11:5) w spotkaniu z Żubrami. Dla zwycięskiego teamu po dwa trafienia zaliczyli Łukasz Marciniak, Łukasz Stybel, Wojciech Styburski i Tymoteusz Linder.
(GRZELO)