Minionego sezonu piłkarze Piasta Kobylin nie będą wspominać zbyt dobrze. Zajęcie przedostatniego miejsca w tabeli III ligi trzeba rozpatrywać w kategoriach sportowej porażki. Gorszy od zespołu z Kobylina okazał się tylko Lubuszanin Trzcianka.
Podopieczni Marcina Kałuży przystępowali do nowego sezonu osłabieni stratą czołowych graczy. Drużynę opuścił podstawowy golkiper Dominik Sadowski, który razem z Konradem Ruskiem przeniósł się do TP Ostrovii 1909 Ostrów Wlkp. Z kobylińskim teamem pożegnali się także gracze przednich formacji. Do Ravii Rawicz przeniósł się Michał Rejek, z kolei Kamil Kubiak został piłkarzem Orli Jutrosin.
Zmiany kadrowe
Ubytki w zespole działacze Piasta starali się uzupełnić wartościowymi graczami. Arkadiusz Michałowicz (TPS Winogrady Poznań) i Krzysztof Banaszak (Polonia Leszno) przyszli do klubu z zamiarem wygrania walki o pozycję bramkarza. Do gry w formacji defensywnej udało się ponownie namówić Piotra Kowalskiego. Z Płomyka Jarota II Jarocin przyszedł Michał Sztok. W przednich formacjach trener Kałuża zaufał dwójce zawodników Polonii Leszno – Maciejowi Tomkowiakowi i Arturowi Krawczykowi – oraz piłkarzom Baryczy Sułów – Grzegorzowi Płaziukowi i Damianowi Baziukowi.
Niepokojąca runda jesienna
Mecze w okresie jesiennym pokazały, że Piast nie będzie już odgrywał takiej roli jak w poprzednich sezonach. Podopiecznym Kałuży w 16 meczach udało się wygrać zaledwie cztery razy – z Cuiavią Inowrocław, Pogonią Mogilno, Notecianką Pakość i Unią Swarzędz. Takie wyniki zmusiły zespół z Kobylina do walki o ligowy byt, jak się później okazało – nieskutecznej. Pojawiły się również pierwsze wysokie porażki. Sześć goli Piastunki traciły w starciach z TP Ostrovią 1909 Ostrów Wlkp. i Polonią Środa Wielkopolski, co z pewnością chwały klubowi nie przyniosło.
Koszmarna wiosna
Jeżeli wierni kibice Piasta liczyli, że słaba jesień jest tylko wypadkiem przy pracy, mocno się pomylili. Runda rewanżowa była dla teamu z Kobylina fatalna. W 14 meczach udało się zdobyć zaledwie sześć punktów, co dało zatrważającą średnią 0,4 punktu na jedno spotkanie! Przy takiej grze ciężko było mieć jakiekolwiek nadzieje na skuteczną walkę o utrzymanie. Podobnie jak w pierwszej części sezonu – drużynie zdarzały się kompromitujące porażki. Kolejny raz katem Piasta okazała się Polonia Środa Wlkp., która z łatwością zaaplikowała podopiecznym Kałuży sześć trafień.
Gdzie jest ławka rezerwowych?
Problem wąskiej kadry zawodników pojawił się w drugiej części sezonu. Na początku rundy wiosennej zespół opuścił lider środka pola – Krzysztof Kendzia, który nie porozumiał się z działaczami na temat swojej dalszej gry dla klubu. Strata takiego zawodnika przed kluczowymi meczami musiała negatywnie wpłynąć na dalsze losy drużyny. Warto zwrócić uwagę również na ławkę rezerwowych, a właściwie jej brak. Kilkanaście razy Kałuża jechał na mecz ze swoim zespołem, mając w odwodzie zaledwie jednego zawodnika. Przy takiej liczebności ciężko odpowiednio reagować na sytuacje boiskowe. A przecież dochodziły jeszcze absencje spowodowane kontuzjami czy kartkami.
Perspektywiczna młodzież
W obliczu problemów kadrowych Kałuża musiał prosić o pomoc juniorów młodszych. Niektórzy z graczy zespołu walczącego o awans do Wielkopolskiej Ligi Juniora Młodszego musieli podołać występom na dwóch frontach. Wśród młodych, perspektywicznych piłkarzy należy wyróżnić Pawła Frąckowiaka, Patryka Kamińskiego, Marcina Krysia i Jakuba Szymanowskiego. Jeżeli tylko istniała możliwość, zawodnicy dawali z siebie wszystko, walcząc o utrzymanie teamu z Kobylina. Dobra gra Szymanowskiego zaowocowała transferem do Warty Poznań.
Co dalej?
Ekipie z Kobylina nie udało się zrealizować zakładanego przed sezonem utrzymania. Tym samym skończyła się trwająca trzy lata przygoda Piastunek z rozgrywkami na czwartym szczeblu rozgrywek w Polsce. Z zespołem pożegnał się już trener Kałuża, a ciągle nie wiadomo, czy uda się zatrzymać zawodników dojeżdżających z odległych miejscowości. W związku z reorganizacją lig przez PZPN również w przyszłym sezonie kobylinian może czekać ciężka walka o utrzymanie w gronie drużyn IV-ligowych.
(GRZELO)
PIŁKARZ SEZONU
Artur Krawczyk – ciężko jest wyróżnić jakąś postać w zespole, który spada z ligi w fatalnym stylu. W dodatku ma na swoim koncie najwięcej straconych bramek oraz znajduje się w dolnej części klasyfikacji goli zdobytych przez poszczególne ekipy. Warto jednak zwrócić uwagę na napastnika sprowadzonego przed sezonem z Polonii Leszno. Wraz z Tomkowiakiem, zwłaszcza w rundzie wiosennej, starał się walczyć ze wszystkich sił. Jego osiem goli stanowiło 30% uzyskanych przez całą drużynę. Jeżeli tego gracza zabraknie, siła ofensywna Piasta właściwie przestanie istnieć…
PODSTAWOWA JEDENASTKA
Banaszak (Michałowicz) – Pospiech (A. Kurzawa), Biernat, Kowalski (Sztok), Czwojdrak – Borowczyk, Kendzia (Glapiak), M. Kurzawa, Tomkowiak – Krawczyk, Baziuk
BILANS
30 meczów, 20 punktów, 5 zwycięstw, 5 remisów, 20 porażek, 29 goli zdobytych, 80 goli straconych
DOM – 15, 8, 2-2-11, 17:43
WYJAZD – 15, 12, 3-3-9, 12:37
WYNIKI
14.04.2013 - Piast Kobylin – Notecianka Pakość 2:3
20.04.2013 - Sokół Kleczew – Piast Kobylin 2:0
27.04.2013 - Unia Solec Kujawski – Piast Kobylin 1:1
05.05.2013 - Piast Kobylin – Polonia Środa Wielkopolska 0:6
08.05.2013 - Lubuszanin Trzcianka – Piast Kobylin 2:0
11.05.2013 - Pogoń Mogilno – Piast Kobylin 2:3
14.05.2013 - TP Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. – Piast Kobylin 2:0
19.05.2013 - Piast Kobylin – Fogo Luboń 2:3
25.05.2013 - Nielba Wągrowiec – Piast Kobylin 3:0
30.05.2013 - Piast Kobylin – GKS Dopiewo 1:4
02.06.2013 - Piast Kobylin – KS Górnik Konin 1:1
08.06.2013 - Unia Swarzędz – Piast Kobylin 6:0
15.06.2013 - Wda Świecie – Piast Kobylin 0:0
21.06.2013 - Piast Kobylin – Cuiavia Inowrocław 1:3
STRZELCY
8 – Artur Krawczyk
4 – Maciej Tomkowiak
3 – Łukasz Glapiak
2 – Jacek Biernat
1 – Michał Sztok, Patryk Kamiński, Krzysztof Kendzia, Piotr Kowalski, Marcin Kurzawa, Paweł Frąckowiak
PIAST W LICZBACH
80 – tyle bramek stracił Piast w sezonie 2012/2013
41 – tyle punktów dzieliło kobyliński zespół od zwycięzcy trzeciej ligi
23 – porażki odniesione w całym sezonie
17 – tyle punktów dzieliło Piasta do bezpiecznego miejsca w tabeli na koniec rozgrywek
4 – tyle razy Piastunki schodziły z boiska, przegrywając spotkanie 0:6
2 – zaledwie tyle razy zespół wygrał na własnym obiekcie
LIGOWE CIEKAWOSTKI
20 – tyle goli strzelił na przestrzeni całego sezonu ostatni w tabeli Lubuszanin Trzcianka
1 – zaledwie punkt na finiszu rozgrywek dzielił pierwszą Ostrovię 1909 Ostrów Wlkp. od drugiego Sokoła Kleczew