Tegoroczne wakacje krotoszyńskie Towarzystwo Przyjaciół Dzieci spędziło w Ustce. - Nasza przygoda rozpoczęła się 4 lipca i trwała do 15 lipca – informuje Agnieszka Gierłowska, prezes TPD.

Uczestnikami wycieczki do nadmorskiej miejscowości byli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 im. Wojska Polskiego w Krotoszynie, przy której działa koło Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, a także uczniowie innych podstawówek z Krotoszyna i podopieczni TPD. Opiekunkami były Agnieszka Gierłowska, Magdalena Marcinkowska, Alicja Marszałek i Iwona Pałasz.

Projekt został dofinansowany przez Urząd Miejski w Krotoszynie. – Oczywiście zaraz po przyjeździe poszliśmy powitać morze – opowiada A. Gierłowska. - Kolejne dni to zwiedzanie Ustki, korzystanie z kąpieli morskich i słonecznych, ale nie tylko. Zwiedziliśmy dużo ciekawych miejsc, aktywnie wypoczywając. Podziwialiśmy widok z latarni morskiej, odwiedziliśmy Muzeum Piekarnictwa i Ciastkarstwa. Odbyły się warsztaty bursztynnicze, a późnym wieczorem, ze świecącymi bransoletkami, szukaliśmy ze specjalną latarką bursztynu wyrzuconego na brzeg plaży. Ciekawym przeżyciem była dla nas przygoda w Ogrodach Hortulus. Tam poznaliśmy różne style ogrodów oraz rośliny, które w nich rosną. Wszystkich najbardziej zachwyciły pięknie pachnące róże. Przebojem był jednak labirynt utworzony z grabów… Tak, tak – do „budowy” tego zielonego labiryntu wykorzystano drzewa! Kilkoro z nas straciło przez chwilę orientację w tym labiryncie.

Następnie dzieci udały się w rejs pirackim galeonem, a na pokładzie czekał na nich tort, gdyż jeden z uczestników kończył 11 lat i pierwszy raz w życiu był nad morzem. Wszyscy przeżyli „chrzest morski”, co potwierdzić mogą certyfikatami. Każdy otrzymał też imię morskie.

Kolejną atrakcją było odwiedzenie Sea Parku. Tam uczestnicy kolonii wyruszyli w podróż po morzach i oceanach. Poznali delfiny, orki, foki, morświny, rekiny, kaszaloty i wiele innych stworzeń morskich. – Cofnęliśmy się też w czasie i podziwialiśmy ogromne prehistoryczne gady w 3D – relacjonuje A. Gierłowska. – Zwiedziliśmy również wrak na wspak, czyli galeon, w którym wszystko jest do góry nogami. To jeden z dwóch takich na świecie. Duże zainteresowanie wywołało widowisko interaktywne z wielorybem Błękitkiem oraz muzeum sztuki marynistycznej. Po wielu emocjach poszliśmy odreagować w gaju małego pirata. Znajdowaliśmy się w pięknej okolicy i korzystaliśmy w pełni z jej uroków. Zwiedziliśmy “Krainę w kratę” – skansen wsi pomorskiej.

W zagrodzie Alberta w Swołowie uczestnicy mogli zapoznać się z metodami działań archaicznych urządzeń gospodarskich. Kolonistą Roku 2015 została Wiktoria Strakulska. Były konkursy, dyskoteki, etiudy taneczne i teatralne.

Warto dodać, iż od tego roku Towarzystwo Przyjaciół Dzieci działa także na portalu społecznościowym Facebook: www.facebook.com/tpd.krotoszyn .

(TOLDO)

FOT. TPD Krotoszyn