W sobotę, 12 sierpnia, w Poznaniu odbyły się kolejne zawody z serii runmageddon. W gronie startujących znaleźli się przedstawiciele powiatu krotoszyńskiego.
Zawody runmageddon charakteryzują się wieloma trudnościami na trasie. Impreza odbyła się w centrum wyszkolenia jeździeckiego na Hipodromie Wola. – Do pokonania miałem ponad 50 przeszkód, a przy tych warunkach nietrudno było o kontuzje. W trakcie tych morderczych 12 km kilka razy lądowałem po szyję w błocie. Takie rzeczy tylko w runmageddon – oznajmia Łukasz Woltmann.
Organizatorzy przygotowali dla startujących cztery trasy – intro (3 km z 15 przeszkodami), nocny rekrut (6 km z 30 przeszkodami), classic (12 km z 50 przeszkodami) i kids (dla dzieci w wieku 4-11 lat). W nocnym rekrucie startowało osiem osób z naszego powiatu krotoszyńskiego. Najlepiej z nich poradził sobie Kacper Paterek (1:54:01), który uplasował się na 374. miejscu. Poza nim dystans 6 km pokonali Hubert Minta (377. miejsce – 1:54:12), Katarzyna Kujawa (432. miejsce – 1:57:12), Szymon Kujawa (434. miejsce – 1:57:13), Jakub Witek (824. miejsce – 2:26:42), Marcin Szymura (1079. miejsce), Żaneta Rauhut (1113. miejsce) i Tomasz Werner (1159. miejsce).
Na 12-kilometrowym dystansie rywalizowała dwójka krotoszynian – Łukasz Woltmann i Radosław Wita. – Jestem zadowolony ze startu – mówi Ł. Woltmann. – 359. miejsce w klasyfikacji generalnej na 1616 zawodników jest dobrym wynikiem. Z kolei 393. lokatę Radka w debiucie również trzeba ocenić pozytywnie. Obaj jesteśmy pod wrażeniem atmosfery i organizacji zawodów, która była na najwyższym poziomie. Polecamy każdemu start w takich warunkach – dodaje.
Nasi zawodnicy potrzebowali na pokonanie 12 km z ponad 50 przeszkodami dwóch godzin. – Uczestnictwo w runmageddon classic było dla mnie kolejnym wyzwaniem. Było to niezapomniane przeżycie. W listopadzie 2015 roku rywalizowałem na krótszej trasie – podsumowuje Ł. Woltmann.
(GRZELO)