W sobotę rozpoczęły się rozgrywki czwartej ligi. W pierwszym swoim pojedynku drużyna Białego Orła Koźmin Wlkp. gościła w Kaliszu na stadionie beniaminka KKS Włókniarz. Spotkanie zakończyło się minimalną wygraną miejscowych.
Ekipa Białego Orła Koźmin swój inauguracyjny bój przegrała 0:1 po bramce w początkowych fragmentach gry. Już w drugiej minucie do siatki koźminian trafił Konrad Chojnacki. – Gol dla Włókniarza zepsuł wszystkie nasze przedmeczowe założenia. Od straty bramki musieliśmy większą liczbą zawodników zaangażować się w akcje ofensywne – powiedział trener Białego Orła Maciej Dolata. Koźminianie stracili piłkę na własnej połowie boiska, po czym jeden z graczy miejscowych wykorzystał lukę w ustawieniu obrońców i posłał futbolówkę w obręb pola karnego. Tam już w odpowiednim miejscu znajdował się filigranowy Chojnacki, który bez problemu umieścił piłkę w bramce strzeżonej przez Tomasza Naglaka. – Każda strata w tym rejonie boiska grozi poważną kontrą i niestety w tym wypadku to się potwierdziło - oznajmił szkoleniowiec Orzełków.
Team trenera Macieja Dolaty mógł wyrównać jeszcze przed przerwą. Faulowany przy prawej linii pola karnego był Bartłomiej Ziembiński. Po dośrodkowaniu szansę miał Mateusz Kubiak, jednak minimalnie chybił. W drugiej połowie swoje okazje mieli Paweł Majusiak oraz Szymon Gałczyński. Zabrakło odrobiny zimnej krwi, aby zamienić korzystną sytuację na bramkę. – Szkoda początku spotkania, kiedy moi zawodnicy zagrali słabo. W dalszej części meczu stwarzaliśmy okazje, lecz nie udało się ich wykorzystać. Pojedynek był jak najbardziej do zremisowania, ponieważ drużyna Włókniarza nie grała wcale pięknej piłki. W następnych spotkaniach będziemy musieli zaprezentować się od początku na odpowiednim poziomie, aby uniknąć nerwówki z końcówki poprzedniego sezonu – zakończył trener Dolata.
KKS Włókniarz 1925 Kalisz – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 1:0 (1:0)
BRAMKA: 1:0 - Konrad Chojnacki (2’)
BIAŁY ORZEŁ: Naglak- Sobczak, Kubiak, J. Namysłowski, Kołaczkowski- Ciesielski (74’ Tomczak), Ziembiński, Baran, Majusiak – Staszewski (58’ Filipiak), Gałczyński (68’ Kałuża)
(GRZELO)