Tuż przed majowym długim weekendem, czyli 30 kwietnia, w krotoszyńskim Browar Clubie, z okazji pierwszej rocznicy jego istnienia, wystąpiła CLEO. Zarówno artystka, jak i słuchacze byli bardzo zadowoleni z imprezy.
Maciej Ratajek, właściciel lokalu, chciał, aby urodziny były szczególnym wydarzeniem w historii klubu. Proponowano mu koncerty wielu artystów. Jednak zdecydował się na zaproszenie wypromowanej przez Donatana CLEO. – Koncert był bardzo udany. Publiczność świetnie się bawiła. Jestem bardzo zadowolony z całego występu CLEO, z tego, jak zaśpiewała, a także z profesjonalizmu, jaki zaprezentowała cała jej ekipa – przyznaje M. Ratajek.
Właściciel nie ukrywa, że trwający niecałą godzinę koncert był nie lada wyzwaniem dla niego i załogi klubu. Po raz pierwszy bowiem do krotoszyńskiej dyskoteki przyjechała gwiazda tak dużego formatu. Również wokalistka pozytywnie oceniła swój występ dla krotoszynian. Była bardzo zadowolona, że publiczność śpiewała razem z nią wszystkie piosenki, tak dobrze się przy tym bawiąc.
M. Ratajek, zapytany o dalsze koncertowe plany w Browar Clubie, wyjaśnia, że choć nie jest w pełni zadowolony z frekwencji na koncercie, nie będzie się zrażał i już ma pomysł na kolejną imprezę. Nie chce zdradzać, kto tym razem wystąpi w jego lokalu, ale można przypuszczać, że będzie to kolejna gwiazda dużego formatu.
- Byliśmy przygotowani na większą ilość gości i czuję pewien niedosyt w tej kwestii. Jednak z drugiej strony – wszyscy, którzy przyszli na występ CLEO, bawili się rewelacyjnie i z pewnością można żałować, że odpuściło się tak fajną imprezę – stwierdza szef Browar Clubu.
Koncert był pierwszym bardzo dużym wyzwaniem zarówno dla szefostwa klubu, jak i całej ekipy. Dlatego też należy podkreślić, że wszyscy spisali się znakomicie. Można się spodziewać, że każdy kolejny koncert będzie przynosił Browarowi coraz większy rozgłos.
(NATALIA)
Wywiad z CLEO, przeprowadzony przez Daniela Borskiego dzień po krotoszyńskim koncercie, publikujemy na łamach GL KROTOSZYN. Jego wersja wideo dostępna jest na youtube oraz fanpage’ach naszej gazety i Browar Clubu.
