Piast Kobylin przegrał na własnym obiekcie z Gromem Wolsztyn 1:2. Honorowe trafienie dla ekipy trenera Krzysztofa Michalskiego uzyskał Patryk Kowalski. Goście nie wykorzystali w niedzielne popołudnie rzutu karnego i kończyli mecz w dziewięciu.
Lepiej rozpoczęli przyjezdni. W 9. minucie meczu mieli rzut rożny. Po dośrodkowaniu w pole karne najprzytomniej zachował się Jakub Adamkiewicz, który strzałem głową dał prowadzenie swojemu zespołowi.
Piast odpowiedział błyskawicznie, bo już po minucie. Piłkę na skrzydle dostał Patryk Kamiński, podprowadził ją w okolice pola karnego i zagrał do Patryka Kowalskiego. Najskuteczniejszy gracz Piasta przyjął futbolówkę, a następnie mocnym uderzeniem nie dał szans golkiperowi Gromu. Tym samym popularny Ogór strzelił już siódmego gola i jest najlepszym strzelcem obecnego sezonu IV ligi grupy południowej.
Goście w 40. minucie ponownie wyszli na prowadzenie. Po długim zagraniu piłkę przejął Paweł Dulat i wykorzystał sytuację sam na sam z Arkadiuszem Michałowiczem.
Jeszcze przed przerwą dwie idealne okazje miał także Damian Drewnowski. Pomocnik Piasta najpierw przegrał pojedynek z bramkarzem Gromu, a następnie – po strzale P. Kowalskiego – przestrzelił z dwóch metrów.
Po zmianie stron gospodarze byli częściej przy piłce, ale nie potrafili stworzyć sobie dogodnych sytuacji. Z kolei goście mieli rzut karny po zagraniu piłki ręką przez Jakuba Pospiecha. Strzał z 11 metrów obronił jednak Michałowicz.
Wolsztynianie kończyli spotkanie w dziewięciu, a mimo to zdołali utrzymać korzystny rezultat.
(GRZELO)
Piast Kobylin – Grom Wolsztyn 1:2 (1:2)
BRAMKI: 0:1 – Jakub Adamkiewicz (9′ głową), 1:1 – Patryk Kowalski (10′), 1:2 – Paweł Dulat (40′),
PIAST: Michałowicz – Snela, Pospiech, Wosiek, A. Kurzawa – M. Kurzawa, Kamiński (87′ Jędrzejak), Kendzia (65′ Malcherek), Pijanowski, Drewnowski - P. Kowalski