Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
rozumiem
Widzimy się co WTOREK!
Łączy nas powiat
Kontakt redakcja@glokalna.pl
Dzisiaj jest: 26 listopada 2024, wtorek imieniny obchodzą: Gertruda, Edmund

Pierwsza ligowa porażka Astry

Pierwsza ligowa porażka Astry

W daleką podróż musieli się udać w niedzielę zawodnicy Astry Krotoszyn. Na boisku w Trębaczowie zmierzyli się z tamtejszą Pogonią. Spotkanie zakończyło się wygraną miejscowych.

Drużyna z Krotoszyna do spotkania przystępowała osłabiona brakiem Michała Potarzyckiego oraz Rafała Brinka. – Niestety obu zatrzymały ważne sprawy zawodowe – powiedział członek zarządu Wojciech Miller. Celem Astry było wywalczenie kolejnych trzech punktów.

Początek starcia należał zdecydowanie do popularnej Asterki. Na uderzenie z dalszej odległości zdecydował się Janusz Maryniak. Bramkarzowi udało się sparować  piłkę, ale w odpowiednim miejscu znajdował się Adam Szych, który precyzyjnym technicznym uderzeniem z lewej nogi dał przyjezdnym prowadzenie. Kiedy wydawało się, że team trenera Patryka Halaburdy pójdzie za ciosem, odpowiedzieli gospodarze. Długie podanie z własnej połowy boiska minęło całą linię defensywną gości. Piłkę w polu karnym przyjął Robert Ignasiak i spokojnie wyrównał rezultat spotkania.

Początek drugiej połowy był słaby w wykonaniu lidera okręgówki. Raptem dwie minuty po wznowieniu gry, nieudaną interwencję zanotował Tomasz Domagała i sędzia spotkania podyktował rzut karny dla gospodarzy. Na domiar złego winowajca musiał opuścić plac gry, ponieważ ujrzał drugi żółty kartonik. Stały fragment gry pewnie wykorzystał Ignasiak i drużyna Pogoni wyszła na prowadzenie. – Do tego momentu byliśmy o wiele lepszym zespołem. W dodatku kartka została pokazana zbyt pochopnie, co bardzo utrudniło nam odrabianie strat – powiedział Miller. Zawodnicy Asterki starali się jak najszybciej wyrównać. Jednak wszystkie akcje kończyły się na skutecznych interwencjach bloku defensywnego gospodarzy. W końcówce po jednej z kontr w sytuacji 2 na 1 Błażej Ostrych nie dał szans na skuteczną interwencję młodemu golkiperowi z Krotoszyna, ustalając wynik. – Szkoda tego spotkania bo na pewno zasłużyliśmy co najmniej na remis. Nie możemy się jednak załamywać i już myślami jesteśmy przy następnym pojedynku, który rozegramy na własnym boisku– zakończył Miller.

Pogoń Trębaczów – Astra Krotoszyn 3:1 (1:1)

BRAMKI: 0:1 – Adam Szych (15’), 1:1 – Robert Ignasiak (22’), 2:1 – Robert Ignasiak (47’ karny), 3:1 – Błażej Ostrych (88’)

CZERWONA KARTKA: Tomasz Domagała (47’ za drugą żółtą)

ASTRA: Kmiecik – Olejnik (46’ Adamski), Hylewicz, Idkowiak – Szych, Domagała, Marciniak (60’ Nowak), Chromiński, Krystek (84’ Grzywaczewski) – Maryniak, Sójka

(GRZELO)

Kategoria: Sport

Spodobał Ci się tekst? Poleć znajomym:

Najnowsze wydarzenia

Gumiś dziesiąty na świecie Gumiś dziesiąty na świecie
Sport 17 września 2017 08:20
LOGinLAB w stolicy kraju LOGinLAB w stolicy kraju
Sport 15 września 2017 12:56
Skradł drogocenną biżuterię Skradł drogocenną biżuterię
Aktualności 15 września 2017 10:23
Wszyscy jesteśmy sąsiadami! Wszyscy jesteśmy sąsiadami!
Aktualności 14 września 2017 10:42
Więcej w Aktualności
PUP
O prawie pracy i ubezpieczeniach

Powiatowy Urząd Pracy w Krotoszynie wraz z Państwową Inspekcją Pracy oraz Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w Ostrowie Wlkp. zapraszają pracodawców do...

Zamknij