W niedzielę, 2 kwietnia, krotoszyńscy kolarze zainaugurowali nowy sezon. Krzysztof Kubik, Artur Paterek i Sebastian Wojtysiak wystartowali w wyścigu w Strzyżewie. Tego samego dnia pierwszy z nich podjął kolejne wyzwanie w Kaliszu.
Zawody w Strzyżewie zorganizował OTR Interkol. – W ten piękny, słoneczny i ciepły dzień rywalizowaliśmy indywidualnie na dystansie 5,5 km. Trasa od samego startu prowadziła pod górkę, a dodatkowym utrudnieniem był silny wiatr wiejący w twarz – powiedział K. Kubik.
W gronie 38 kolarzy najlepszy okazał się Adrian Jurek z wynikiem 8:50. Spośród krotoszynian najszybszy był K. Kubik, który przejechał trasę w czasie 10:32 i zajął 14. miejsce. Tuż za nim na mecie pojawił się A. Paterek (10:36), z kolei S. Wojtysiak uplasował się na 29. pozycji (12:32).
Tego samego dnia w Kaliszu startował K. Kubik. Wyścig trwał 30 minut plus jedno okrążenie. Pierwsza na mecie zjawiła się czteroosobowa grupa – kilka sekund przed peletonem. Krotoszynianin był szósty na 40 rywalizujących zawodników.
- Pierwsze koty za płoty. Nie zawsze się wygrywa, taki jest sport. Po tych występach mogę śmiało stwierdzić, że noga kręci całkiem dobrze. Teraz czas na regenerację i kolejne mocne treningi. Swój pierwszy maraton planuję na 22 kwietnia w Obornikach Wielkopolskich – podsumował K. Kubik.
(GRZELO)