Lions Club Krotoszyn po raz kolejny wsparł potrzebujących. Dzięki interwencji prezydenta LCK Sławomira Bujakiewicza udało się pomóc znajdującej się w bardzo ciężkiej sytuacji rodzinie państwa Lisów.
Violetta Lis zwróciła się listownie do organizacji o pomoc. Jej córka choruje na toxocarozę – chorobę pasożytniczą oraz ma zmianę naczyniową na głowie. Z kolei syn cierpi na zanik mięśni i astygmatyzm. Jedynym żywicielem rodziny jest ojciec, ponieważ pani Lis jest po operacji kręgosłupa.
W związku z licznymi problemami rodzina ta zwróciła się z prośbą o niezbędne środki do budowy pokoju i łazienki dla syna. LCK zapewniło im płytki kuchenne, niezbędne do dalszej pracy. – Sprawy formalne zajęły trochę czasu, ale cieszy nas, że mogliśmy pomóc potrzebującej rodzinie. – powiedział Sławomir Bujakiewicz. Dzięki pomocy ze strony organizacji rodzina Lisów będzie mogła zapewnić swoim dzieciom życie w lepszych warunkach.
(GRZELO)