Po sześciu spotkaniach bez wygranej wreszcie komplet punktów wywalczyła drużyna Piasta Kobylin. Team trenera Dariusza Wiśniewicza pokonał 2:1 Victorię Skarszew na jej terenie. Bramki dla gości zdobyli Patryk Kamiński i Mateusz Wachowiak.
Kobylinianie wyszli na prowadzenie w 39. minucie. Akcję dalekim wykopem rozpoczął Jakub Poślednik. Futbolówkę głową zgrał Bartosz Knuła, a Patryk Kamiński nie miał problemu z pokonaniem bramkarza miejscowych.
W 59. minucie Piast prowadził już 2:0. Strzelec pierwszego gola zagrał prostopadle do wybiegającego z własnej połowy Mateusza Wachowiaka, który dostrzegł, że golkiper Victorii jest ustawiony kilka metrów przed bramką i przelobował go z 30 metrów.
Plasująca się wyżej w tabeli Victoria odpowiedziała jednym trafieniem. Po wrzucie z autu piłkę chciał wybić Dominik Snela, lecz zrobił to na tyle niefortunnie, że dopadł do niej Stanisław Walczyński i mocnym uderzeniem po ziemi nie dał szans Jakubowi Poślednikowi.
W następnej kolejce Piast zagra na własnym stadionie z Olimpią Brzeziny.
(GRZELO)
Victoria Skarszew – Piast Kobylin 1:2 (0:1)
BRAMKI: 0:1 – Patryk Kamiński (39′), 0:2 – Mateusz Wachowiak (59′), 1:2 – Stanisław Walczyński (74′)
PIAST: Poślednik – Jasiczak, Wosiek, Pospiech, A. Kurzawa – Snela, Szymanowski, M. Kurzawa, Kamiński (70′ Konieczny) – Knuła, Wachowiak