Z bardzo dobrej strony pokazała się drużyna Białego Orła Koźmin Wielkopolski w ćwierćfinałowym meczu Okręgowego Pucharu Polski. W wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Nowe Skalmierzyce podopieczni Macieja Dolaty zasłużenie wygrali po golach Wojciecha Kamińskiego i Marcina Szymkowiaka.
Konfrontacja rozpoczęła się wyśmienicie dla przyjezdnych. Już w siódmej minucie po szybkiej kontrze w sytuacji sam na sam z golkiperem rywali znalazł się Wojciech Kamiński. Snajper Białego Orła nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce i goście objęli prowadzenie. Krótko przed przerwą było już 2:0. Na listę strzelców wpisał się Marcin Szymkowiak, po akcji będącej niemal kopią tej z początku meczu. Miejscowi tym razem szybko odpowiedzieli. Centrę z prawej strony skutecznie wykończył Artur Stachowicz, uderzając z woleja nie do obrony.
Po zmianie stron mecz się wyrównał. Oba zespoły miały szansę na zmianę wyniku. Koźminianie nawet zdobyli kolejną bramkę, ale sędzia nie uznał trafienia, dopatrując się spalonego. Gospodarze nie wykorzystali sytuacji sam na sam z bramkarzem Orłów.
- Zagraliśmy dzisiaj po raz pierwszy dwójką doświadczonych stoperów – Krzysztofem i Igorem – powiedział Maciej Dolata, trener koźmińskiego zespołu. – Dodatkowo na skrzydłach wspierali ich Michał i młody Dawid Dolata. Konsekwentna gra w obronie, połączona ze skuteczną ofensywą, dały nam zasłużone zwycięstwo. Traktujemy ten mecz jako rodzaj dobrego przetarcia przed pojedynkiem ligowym we Wrześni. W porównaniu z minioną rundą zaszło u nas dosyć dużo zmian. Nie zdziwię się, jak w meczach ligowych wyjdziemy składem złożonym z samych mieszkańców Koźmina Wlkp. – przyznał M. Dolata.
(GRZELO)
Pogoń Nowe Skalmierzyce – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 1:2 (1:2)
BRAMKI: 0:1 – Wojciech Kamiński (7′), 0:2 – Marcin Szymkowiak (44′), 1:2 – Artur Stachowicz (45′)
BIAŁY ORZEŁ: Kaźmierczak – Sztok, Dolata, Czabański, Skowron – M. Szymkowiak (91′ Bastrzyk), Guźniczak, Walczak, Błażejczak (70′ Oleśków) – J. Szymkowiak, Kamiński (75′ Szulc)