W środę, 17 września, doszło do napadu rabunkowego na stację paliw w Sulmierzycach. Sprawca skradł dzienny utarg. Policja nadal poszukuje napastnika, któremu grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
- Około godziny 20.25 zamaskowany mężczyzna wszedł do budynku stacji, posługując się przedmiotem przypominającym broń i zażądał od pracowników wydania pieniędzy z utargu. Napadnięci spełnili żądania napastnika i wydali mu gotówkę z kasy. Sprawca oddalił się w nieznanym kierunku. Na chwilę obecną trwają intensywne czynności zmierzające do identyfikacji przestępcy - informuje młodszy aspirant Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
W przypadku ujęcia napastnik zostanie doprowadzony przed sąd, który może, na podstawie art. 280 Kodeksu Karnego, wymierzyć mu karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. – Wiemy, jaką sumę pieniędzy skradł sprawca, ale nie możemy tego ujawniać. Dla dobra śledztwa więcej powiedzieć nie możemy - oznajmia Szczepaniak. Gdy policja sporządzi rysopis napastnika, opublikujemy go na łamach Gazety Lokalnej KROTOSZYN.
(TOLDO)