Astra Krotoszyn pokonała w ósmej kolejce kaliskiej klasy okręgowej Zefkę Kobyla Góra 2:1. Dwa gole dla teamu trenera Marcina Kałuży strzelił Adam Staszewski. Tym samym popularny Bambi zrehabilitował się za czerwoną kartkę, którą otrzymał w pucharowej konfrontacji z Sulimirczykiem Sulmierzyce.
Pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym wynikiem. Niecały kwadrans po zmianie stron Michał Janoś zdecydował się dograć piłkę w pole karne do Staszewskiego. Snajper krotoszynian wykorzystał idealną okazję, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.
W podobnych okolicznościach padła druga bramka dla przyjezdnych. Tym razem piłkę w pole karne zagrywał wprowadzony z ławki rezerwowych Marcin Ciesielski. Staszewski przyjął futbolówkę na siódmym metrze i nie dał szans na skuteczną interwencję golkiperowi miejscowych.
Zefkę stać było jedynie na honorowe trafienie. Kapitalnym strzałem popisał się kapitan gospodarzy – Dawid Ponitka, uderzając piłkę z rzutu wolnego z odległości 25 metrów nie do obrony.
Krotoszynianie mieli jeszcze dwie świetne okazje, ale ani Paweł Gąszczak, ani Jakub Jędrzejak nie potrafili umieścić piłki w siatce. W następnej kolejce ekipa Kałuży zmierzy się na własnym boisku z LKS-em Gołuchów.
(GRZELO)
Zefka Kobyla Góra – Astra Krotoszyn 1:2 (0:0)
BRAMKI: 0:1 – Adam Staszewski (59′), 0:2 – Adam Staszewski (79′), 1:2 – Dawid Ponitka (85′ wolny)
ASTRA: Wojtkowiak – Sójka (83′ Jankowski), Jędrzejak, Olejnik, Budziak – Polowczyk, Cubal, Nowak (69′ Ciesielski), Gąszczak, Janoś (76′ Maryniak) – Staszewski